Niebieskie tło - informacja o otwarciu sklepu stacjonarnego

Odwiedź nasz salon w Gdańsku. Dowiedz się więcej

Program
lojalnościowy

4,9/5 Nasza ocena
na Opineo

Punkty odbioru rowerów

Dostawa gratis w 24h

Wybierz się w nieznane z Ergonem! Test plecaka i nerki z serii BA3

Data aktualizacji: 17-01-2025

Ergon, niemiecki producent akcesoriów rowerowych, działa na rynku od przeszło dwóch dekad. Produkty firmy z Koblencji nie są szalenie popularne. A szkoda, bo wiele z nich posiada bardzo ciekawe rozwiązania. Dziś pod lupę bierzemy plecak BA3 i nerkę BA.

plecak ergon15 litrów pojemności, świetna organizacja wewnętrzna.

Ergon BA3 – MacGyver wśród plecaków

Pytanie o liczbę kieszeni w plecaku BA3 mogłoby kończyć teleturniej „Milionerzy”. Nawet osobom z branży trudno byłoby na nie odpowiedzieć. Jest ich czternaście! Nie licząc komór plecaka.

Patrząc od przodu mamy:

  • Kieszeń na kask lub mokrą odzież. Nie można do niej wkładać drobiazgów, na dole są otwory. Jest duża i pomieści np. kurtkę.
  • Komorę nr 1. To doskonałe miejsce na narzędzia. Mamy tu do dyspozycji dwie kieszenie na zamek i sześć otwartych. W jednej z nich schowany jest pokrowiec przeciwdeszczowy.
  • Komorę nr 2. W niej rozmieszczono zamykaną i miękką kieszeń na okulary, sporą kieszeń np. na portfel i składany stelaż na baterię e-bike’a.
  • Komorę nr 3. Tu znajdziesz dużą kieszeń np. na ochraniacz kręgosłupa, który można kupić dodatkowo. Można też umieścić w tym miejscu bukłak (również opcjonalny).

Jednej brakuje? Ostatnia jest na pasie biodrowym, oczywiście zapinana na zamek.

Najważniejszą cechą, odróżniającą plecak Ergona od innych, jest regulowany stelaż. BA3 produkowany jest w jednym rozmiarze. Jednak możliwości indywidualnego dopasowania są olbrzymie. Wysokość plecaka można łatwo ustawić w jednej z czterech opcji.

Producent chwali się systemem „Adaptive Carrier System”. Dzięki niemu ciężar ma być równomiernie rozłożony. I rzeczywiście – jeśli nie przesadzimy z wagą ładunku, plecak przylega dokładnie do pleców. Dodatkowo ładunek jest stabilizowany za pomocą pasów naramiennych, które mogę się swobodnie przesuwać w górnej części.     

No dobrze, a co z wentylacją? Tylna część plecaka zbudowana jest z czterech poduszek. Pomiędzy nimi jest dużo przestrzeni. Powietrze może hulać jak w kominie. W ten sposób plecy nie są tak mokre jak w przypadku stelaży, które pozbawione są tego rozwiązania. Nie oszukujmy się jednak, że po całodziennym tyraniu na szlaku będziemy mieli suchą koszulkę.

plecak ergon: wnętrze w kolorze poprawiającym widoczność.Fluorescencyjna wyściółka ułatwia szukanie rzeczy.

Plecak pomieści wszystko, co niezbędne na całodzienny wyjazd, a nawet dłużej. W dolnej części są dwa paski, dzięki którym można przytroczyć np. hamak rowerowy. Jeśli do przedniej kieszeni włożymy tarp i niewielki śpiwór, opcja dwóch dni z nocą w plenerze jest jak najbardziej realna.

Model BA3 to bardzo udany plecak rowerowy. Jest bardzo solidny, pakowny, pozwala na świetną organizację bagażu. Do tego marka Ergon umożliwia zakup ciekawych akcesoriów (patrz niżej). Jedynymi minusami są otwory w kieszeni na przedzie i stosunkowo spora masa, choć w przypadku pełnego załadunku nie ma ona żadnego znaczenia.

Najważniejsze informacje:

  • pojemność plecaka – 15-17 litrów; jest ona regulowana za pomocą zamka,
  • masa – 1060 g,
  • pokrowiec przeciwdeszczowy – w zestawie,
  • dodatkowe akcesoria (nie wchodzą w skład zestawu): ochraniacz kręgosłupa, bukłak, przedni „pająk” do mocowania kamery w standardzie gopro.


plecak ergon z tyłuDosyć casualowy design. Spokojnie do oblatania po mieście.


Nerka Ergon BA – idealna na jeden dzień

Nerka Ergon BA to idealne rozwiązanie na jednodniowe wypady. Jej pojemność wynosi trzy litry, co oznacza, że pomieści najbardziej niezbędne rzeczy. W moim przypadku były to:



nerka MTB ErgonNerka z kategorii tych dużych.


To wszystko udało się schować w środku, zostało jeszcze sporo miejsca. Jeśli to dla Ciebie za mało, producent przewidział zapinaną „klapę”, która umożliwia przymocowanie np. kurtki.

Organizacja bagażu jest bardzo prosta. W środku jest kilka kieszeni, dwie z nich są zapinane na zamek. Największa bez problemu pomieści sporej wielkości telefon. Nieco mniejsza przechowa batony. Po bokach są rozmieszczone dwie kolejne kieszonki – np. na narzędziownik i żel.

Dostęp do nerki chroniony jest zamkiem. Całą torbę możemy kompresować za pomocą pokrętła, przypominającego „Boa”. Aby zwolnić linkę, należy je obrócić w kierunku przeciwnym do ruchu wskazówek zegara.

Na szczególną uwagę zasługuje system nośny. Szeroki pas trzyma pewnie całą nerkę. System „Fit Control” dopasowuje naciąg części bagażowej. Warto z nim pokombinować – precyzyjne ustawienie odwdzięczy nam się bardzo wysokim komfortem.


Nerka rowerowa na plecach.Mieści naprawdę sporo "szpeju".


Z nerki korzystałem zarówno podczas jazdy gravelem, jak i MTB. W obu przypadkach spisała się ona znakomicie. Największą zaletą Ergon BA jest oczywiście brak pasów naramiennych. To z kolei przekłada się na suche plecy.

Producent poleca do nerki bukłak. Nie miałem okazji go testować. Pamiętaj jednak, że jego użycie zmniejsza pojemność torby o połowę.