Jak ubrać się na rower jesienią?

Kluczem do przedłużenia sezonu rowerowego o jesień jest skompletowanie odpowiedniego stroju, który chroni przed wiatrem i chłodem. Nieprzygotowanego kolarza nawet przelotny deszcz może zmusić do szybkiego powrotu do domu. Jak ubrać się na rower jesienią, aby czuć się komfortowo nawet w niepogodę? 

Jesień to świetny czas, aby jeździć na rowerze - wystarczy odpowiednio się ubrać.

 Ubiór na rower jesienią dostosowany do zmiennej aury

Ubrania mają istotny wpływ na komfort podczas jazdy. Odzież rowerowa na jesień musi nie tylko skutecznie odprowadzać pot, ale także chronić przed wiatrem, deszczem i niskimi temperaturami. Miesiące przejściowe cechują się dużą zmiennością temperatury w ciągu doby.  

Poranne przymrozki mogą szczególnie mocno dać się we znaki, gdy przeplatane są przez wysokie temperatury w środku dnia. Jesienne kurtki na rower podobnie jak spodnie czy bielizna, mogą różnić się między sobą specyfikacją techniczną. W dalszej części tekstu wskażemy, jak ubrać się na rower, gdy jest 15, 10, a nawet 5 stopni Celsjusza. 

 Jak się ubrać na rower jesienią?

Skompletowanie dostosowanej do aury odzieży jest szczególnie ważne, kiedy planujemy długą trasę o poranku lub po południu. Jak się ubrać na rower przy 10 stopniach Celsjusza, gdy podczas powrotu z trasy temperatura może spaść do 5°C lub wzrosnąć do 15°C. 

Najważniejsze cechy dobrej odzieży na rower na jesień to m.in izolacja termiczna, ochrona przed wiatrem oraz wodoodporność. Najlepiej postawić na ubiór warstwowy. Strój na rower w sezonie jesień-zima powinien być uzupełniony przez dodatkowe akcesoria.

Do popularnych produktów należą:

• czapka pod kask, 
• rękawki, 
• nogawki,
• kamizelki,
• ochraniacze na buty rowerowe.

Ubranie składające się z wielu elementów pozwala na wygodne dostosowywanie się do zmiennych warunków.  

 Jak dobrać rozmiar odzieży na rower na jesień?

Korzystniejszym jest wybór rozmiaru większego niż mniejszego niż potrzebujemy. Nadmierny ucisk może zaburzyć krążenie. Skutkiem będzie drętwienie dłoni i stóp oraz szybsze wychłodzenie. Luźniejszy krój ubrań bluzy czy kurtki umożliwi także założenie pod spód dodatkowej warstwy. 

Ubiór na kilka warstw – sprawdzona metoda na sezon jesienno-zimowy.

 Wczesna jesień – jak się ubrać na rower przy 15 stopniach Celsjusza?

Nawet, gdy temperatura jest stosunkowo wysoka, to ciepłe dni września czy października różnią się od tych wiosennych. Chociaż nie musimy zakładać grubej odzieży, należy być przygotowanym na chłód. Ubiór bazowy nie musi składać się z bielizny termoaktywnej. Możemy stworzyć go z zestawu zakładanego latem i mieć coś cieplejszego pod ręką.  

Jak się ubrać na rower, gdy jest 15 stopni? Warstwy: 

• koszulka z długim rękawem,
• bluza rowerowa,
• kamizelka kolarska (dobry wybór na wietrzne dni),
• cienka kurtka rowerowa (najlepiej składana, schowana do kieszeni)
• (opcjonalnie) rękawki i nogawki.

 Warstwa bazowa, czyli koszulka z długim rękawem

Każdy rowerzysta powinien mieć w garderobie dobrej jakości koszulkę z długim rękawem. Modele typowo kolarskie cechują się krojem z przedłużonym tyłem i zwężonymi rękawami, dzięki czemu ograniczają przedostawanie się wiatru. Dostępne są warianty swobodne lub przylegające do ciała (zwykle z zamkiem błyskawicznym). Szyje się je z funkcjonalnych materiałów: skutecznie odprowadzających wilgoć, a zarazem osłaniających przed zimnem.  

Bardzo dużą popularnością wśród osób jeżdżących na rowerach szosowych i gravelach cieszą się modele Ale Cycling, GripGrab oraz Eyen. Z kolei wśród swobodnych krojów większą uwagę przykuwają modele od AGU, czy projektujące pod MTB marki, takie jak FOX i Troy Lee Designs.

 Bluza rowerowa na jesień

Na pozór bluzy rowerowe niewiele różnią się od koszulek z długim rękawem. Wyróżnia je grubszy materiał, czasem także wysokość stójki lub obecność kaptura. Dzięki temu zapewniają dobrą izolację przed zimnem i wiatrem. Zwykle mają też zamek błyskawiczny na całej długości, chociaż nie jest to regułą, o czym świadczą propozycje Trofeo. czy FOX. 

Odpowiednie na jesienną aurę bluzy rowerowe z kapturem można znaleźć wśród propozycji marek Fox (np. Ranger Fire) czy Endura (np. Hummvee Hoodie II). Cechują się one swobodnym krojem, który przypadnie do gustu nie tylko miłośnikom MTB, ale także jazdy turystycznej czy rekreacyjnej. Bardziej dopasowane modele oferują niemal wszystkie marki słynące z projektowania odzieży szosowej – Agu, Biemme czy Silvini.

Wśród bluz rowerowych sprawdzają się modele z dodatkowym ociepleniem lub o właściwościach termicznych. Będą też dobrym wyborem, kiedy będziemy zastanawiali się, jak ubrać się na rower, gdy jest 10 lub 5 stopni. Wówczas dobrze mieć przy sobie Eyen Vern 2.0, Rogelli Essential czy bardzo zaawansowany technologicznie model Assos Endurance Thermo Booster. To propozycja o aerodynamicznym kroju AEDP 11 racingFit z karbonową warstwą wewnętrzną. Ciekawą opcją jest Agu Merino Jersey LS SIX6 – naturalny materiał gwarantuje wyjątkowy komfort termiczny. Alternatywę dla kurtek rowerowych na jesień w ciepłe dni mogą stanowić propozycje o właściwościach wodoodpornych, w tym Biemme Foresta.  

 Na rower jesienią zabierz kamizelkę

Są lekkie, kompaktowe i skutecznie chronią przed zimnym wiatrem – takie cechy kamizelek kolarskich sprawiają, że są chętnie wybierane do jazdy w okresie przejściowym. Gdy pogoda sprzyja z powodzeniem zmieszczą się do kieszeni koszulki czy bluzy, a przy nagłym ochłodzeniu lub przy problemach z szybkim rozgrzaniem się masz dodatkową warstwę izolacyjną. Kamizelki rowerowe na jesień są kategorią zróżnicowaną. Znajdziesz modele z ociepleniem, wodoodporne czy wiatroszczelne. Zdecydowana większość produktów ma odblaski. 

 Cienka kurtka rowerowa na jesień

Okolice 15 stopni nie są jeszcze na tyle uciążliwe, aby ubierać odzież mocno ocieplaną.  Dopasowana do tych warunków kurtka rowerowa na jesień to zwykle przeciwdeszczówka. Nie zajmuje ona dużo miejsca i mieści się w torbie podsiodłowej albo tylnej kieszonce ubrania. Przy nagłym oberwaniu chmury chroni przed zmoknięciem. 

 Akcesoria kolarskie na wczesną jesień

Jedną z sensownych inwestycji na jesień jest zakup kolarskich rękawków i nogawek. Pozwalają znacznie dłużej korzystać z letnich elementów odzieży, a w przypadku zmiennej aury ułatwiają dostosowanie ubioru do warunków. Sprawdzają się nie tylko podczas wielogodzinnych wypraw, ale także w trakcie, np. dojazdów do pracy. Chłodnym rankiem możemy założyć je, aby po południu – gdy temperatury faktycznie oscylują w granicach 15 stopni Celsjusza – schować w kieszeni koszulki. Na jesień polecamy modele z lekkim ociepleniem, dobrze osłaniające przed wiatrem. 

W mieście problemem jest również woda chlapiąca spod aut. Dlatego szczególnie jesienią warto postawić na coś wodoopornego.

 Jak się ubrać na rower przy 10 stopniach Celsjusza?

Jesienią, kiedy temperatura na zewnątrz wynosi ok. 10 stopni Celsjusza, a wiatr i wilgoć potęgują odczuwanie zimna należy schować letnie stroje, a sięgać po ciepłe ubrania. Późną jesienią dobrze postawić na bieliznę termoaktywną. Bazowa warstwa nie przepuści zimna. Dobrze postawić także na grubszą, ale nadal lekką kurtkę. Stylizację uzupełniamy długimi spodniami.  Akcesoria zwiększą komfort podczas jazdy. Warto mieć opaskę lub czapkę pod kask, rękawiczki, skarpetki i noski na buty. 

Jak ubrać się na rower, gdy jest 10 stopni? 

• spodnie rowerowe na jesień,
• lekko ocieploną kurtkę rowerową,
• (opcjonalnie) komplet bielizny termoaktywnej,
• długie rękawiczki rowerowe,
• opaskę lub czapkę rowerową,
• ciepłe skarpetki,
• (opcjonalnie) noski na obuwie.

 Ocieplone, długie spodnie rowerowe na jesień

Gdy temperatura spada do 10°C, należy postawić na długie spodnie. Dobrze sprawdzają się modele wykonane z ocieplonych materiałów. Wiele z nich wykazuje właściwości wodoodporne, np. dzięki impregnacji powłoką DWR, i przeciwwietrzne. Nie przemokną pod wpływem lekkich opadów czy wody chlapiącej spod kół, a także nie przepuszczą zimnego powietrza.  

Przykładów tego typu produktów jest naprawdę dużo. Doskonałe na te warunki są spodnie Agu Venture. Inną opcją są Castelli Sorpasso RoS wykorzystujące tkaniny Nano Flex 3G i Nano Flex Extra Dry, które idealnie sprawdzają się w szerokim zakresie temperatur – od 0 do 12 stopni Celsjusza. Natomiast Ale Cycling R-EV1 Speedfondo Plus to spodnie wykorzystujące zaawansowany technologicznie materiał Superroubaix, który doskonale sprawdza się w niesprzyjające dni. Ma on właściwości kompresyjne, dzięki czemu wspiera pracę mięśni. Propozycje o luźnym kroju, w tym Endura MT500 Spray o podwyższonej wytrzymałości i trwałej powłoce hydrofobowej (DWR).

 Rowerowa kurtka na jesień

Na typowo jesienną aurę najlepiej sprawdzają się uniwersalne softshelle, czyli kurtki z lekkim ociepleniem, często wykazujące elementarne właściwości wodoodporne. W zależności od preferencji możemy zdecydować się na propozycję ze stójką lub kapturem. Takie modele znajdziemy niemal u każdego producenta. Dobrym wyborem będą takie produkty, jak: Eyen Arder 2.0, Rogelli Core czy Assos Mille GT Ultraz Winter EVO. 

Wczesną jesienią można jeździć w krótkich spodenkach, ale gdy temperatura spada, trzeba zadbać o docieplenie nóg.

Podczas długich treningów należy się przygotować zmienność pogody. 10 stopni w południe szybko mogą zastąpić opady i niskie temperatury. Kurtki rowerowe na późną jesień gwarantują skuteczną ochronę przed trudnymi warunkami, a przy tym mają na tyle wysoki poziom oddychalności, aby nadawać się do intensywnych treningów. 

Jedną z ważniejszych cech odzieży jesiennej jest wodoodporność. Jej wartość określa się za pomocą wysokości słupa wody, jaką materiał jest w stanie wytrzymać. Wyraża się go w milimetrach. Im wyższy wskaźnik, tym lepsza skuteczność. Membrany chroniące przed deszczem występują w kilku popularnych wartościach. 

Poziomy wodoodporności membran w kurtkach rowerowych na jesień: 

• 5000 mm – idealna do jazdy na rowerze w pochmurne dni. Świetnie sprawdzi się na przelotne opady deszczu o niedużym nasileniu. Zapewnia odpowiednią izolację termiczną i ochronę przed wiatrem. To dobry wybór do miasta.
• 10 000 mm – sprawdzi się, kiedy deszcz jest dość mocno odczuwalny, np. AGU Rain II Essential. Takie parametry membrany pozwolą dojechać do pracy lub wybrać się na krótką wycieczkę bez ryzyka przemoczenia.
• 15 000 mm – solidny wybór na kilkugodzinną przejażdżkę lub trening. Zapewnią solidną ochronę przed wilgocią. Jednocześnie wiąże się to z nieco słabszą oddychalnością.
• 20 000 mm – charakteryzują się wysoką nieprzemakalnością, dzięki czemu pozostaniesz suchym nawet podczas kilkugodzinnych wypadów rowerowych w deszczowe dni. Do długodystansowej jazdy podczas ulewy trzeba postawić na modele takie, jak Jack Wolfskin Gravex 2.5L. 

Producenci podają również oddychalność membrany. To zdolność odparowywania wody przez 1m2 materiału w ciągu jednej doby (g/m2/24h). Im wyższa wartość, tym szybciej będzie odprowadzane ciepło oraz wilgoć.

 Odzież bazowa o właściwościach termoaktywnych

Do jazdy w dni, gdy temperatura wynosi 10 stopni Celsjusza, a odczuwalna jest znacznie niższa, przydaje się bielizna termoaktywna. Przylega do skóry i chroni ciało przed chłodem. Doskonale nadaje się ona również do innych aktywności, np. biegania czy trekkingu. 

Duży wybór produktów pozwala zarówno na wybór kompletu, jak i samodzielne zestawienie górnego oraz dolnego elementu, dopasowanego po naszych potrzeb. Ostatnimi laty dużą popularnością cieszą się modele łączące w sobie zaawansowane włókna syntetyczne z wełną merino. Niektóre z propozycji wzbogacono o dodatek jonów srebra. 

 Akcesoria uzupełniające strój kolarski na jesień

Opaski w okresie przejściowym naprawdę się przydają. Ich materiał skutecznie ociepla uszy, zatoki oraz skronie, a pozostała część głowy może oddychać. Wybór dostępnych modeli jest naprawdę duży, w tym m.in. Chiba Pro Lady, Viking Onyx czy Ale Cycling Termico. 

Podczas jazdy również dłonie są narażone na zimno. Brak rękawiczek będzie skutkował drętwieniem, co przyczyni się do gorszego panowania nad kierownicą. W dalszej perspektywie może powodować przesuszenie czy pękanie naskórka. Jedną z propozycji są GribGrab Merino Liner uszyte z materiału o dużej zawartości wełny z merynosów. Przy ujemnych temperaturach można nosić je jako ocieplacz pod drugą parę. 

Spodnie rowerowe na jesień zabezpieczą nogi, natomiast nie możemy zapominać o stopach. Skarpety muszą być wykonane z materiału dającego komfort termiczny i skutecznie odprowadzającego wilgoć. Pot wewnątrz buta prowadzi do przemarznięcia stóp. Podobnie rekomendujemy wysokiej jakości włókna syntetyczne (np. Rogelli Core, Maloja MatajurM), bambus (np. Viking Boosocks Mid Bamboo Man) lub wełnę merino (np. Eyen Arctic, Northwave Extreme Pro High). 

Dodatkowo przydają się noski na buty, czyli ochraniacze zakładane na czubek buta. Chronią wrażliwe na przemarznięcie palce. Jesienią sprawdzą się m.in. GripGrab Windproof Hi-Vis, Agu Toe Covers oraz Castelli Toe Thingy 2. 

Nogawki mają te zaletę, że można je łatwo zdjąć, aby spakować do kieszonki lub torby.

 Mroźna jesień, czyli jak się ubrać na rower, gdy jest 5 stopni Celsjusza

Temperatury oscylujące w granicach 5 stopni Celsjusza wymagają przygotowania – warunki będą zbliżone do zimowych. Konieczny jest ubiór warstwowy, w którym wykorzystamy posiadane już elementy odzieży. Dodatkowo warto zapewnić sobie lepszą izolację termiczną nosząc czapkę, komin, buff i ochraniacze na obuwie. 

 Buff, komin i czapka rowerowa na jesień  

Buffy i kominy na rower to uniwersalne akcesoria dobrze zabezpieczające szyję. Poza właściwościami ocieplającymi, cechuje je ciekawe wzornictwo. Akcesoria te zachwycają wielofunkcyjnością.  Mogą pełnić np. funkcję nakrycia głowy.  

W temperaturach oscylujących około 5°C opaska na głowę będzie niewystarczająca. Wymiana jej na czapkę pod kask to konieczność. Konstrukcja powinna mieć panelową konstrukcję – tak aby skronie, uszy i potylica były chronione przed zimnem, a czubek głowy skutecznie odprowadzał wilgoć.  

 Ochrona nóg przed zimnem

Docenisz także zmianę nosków na pełne ochraniacze na buty. Nie tylko zabezpieczą stopy przed wodą czy błotem, ale również przed wyziębieniem. Co ważne, niektóre modele mają rozmiar uniwersalny, natomiast inne występują w kilku wariantach, dopasowanych do konkretnych wielkości butów i standardów bloków od pedałów. 

 Okulary – wybór nie tylko na sezon letni

Okulary kolarskie sprawdzają się nie tylko w ciepłych miesiącach. Uzupełnieniem stroju na rower na jesień będą modele mające mniej kanałów wentylacyjnych, ponieważ lepiej osłonią twarz przed wiatrem. Panująca szaruga wymaga wyboru soczewek o dużym stopniu przenikalności (kategoria 0 lub I). Sprawdzają się także zestawy z wymiennymi szkłami. W przypadku okularów fotochromowych na rower, czyli soczewek samoistnie dostosowujących się do warunków, najlepiej sięgać po modele przeznaczone do MTB lub gravela. Nie tylko zwykle cechują się lepszą przejrzystością, ale także szybszą adaptacją do warunków. Warto też stawiać na produkty uznanych marek, takich jak Oakley, czy Rudy Project. 

 Ubranie na rower na jesień przyda się zimą

Dużą część jesiennej garderoby wykorzystasz również zimą. Będzie doskonale spisywać się podczas ubioru warstwowego. Oczywiście niektóre z elementów warto wymienić na takie, które lepiej izolują. Szczegóły dotyczące jazdy na rowerze zimą znajdziesz w naszym poradniku.