Program
lojalnościowy
4,9/5 Nasza ocena
na Opineo
Punkty odbioru rowerów
Dostawa gratis w 24h
Tak rękawiczki sprawdzają się na co dzień i podczas jazdy na rowerze, nartach i spacerze z pieskiem.
Dobra jakość. Polecam.
Bardzo wygodne. Od wewnętrznej strony dłoni mają sylikonowe wstawki które kleją do gripów jak wściekłe, nie wiem czy nawet trochę nie za bardzo ;) Spoko rękawiczki na chłodniejsze dni jednak przy 2 st Więcej opniach już po pół godziny końce palców zaczynają marznąć (przynajmniej moje). Mniej
Super lekkie rękawiczki. Ładnie wykonane, materiał bardzo dobrej jakości. Polecam!
Do odczuwalnej 0 stopni spełniają swoją rolę.
Bardzo fajne i wygodne rękawiczki. Dobrze dopasowują się do dłoni. Materiał bardzo miły w dotyku. Do normalnej jazdy w chłodniejsze dni idealne. Co fajne, to że materiał jest stosunkowo cienki ale dob Więcej rze osłania przed wiatrem. Mniej
Ok
Rozmiarówka zawyżona
Bardzo wygodne, dobrze wykonane i dopasowane rękawiczki, polecam :)
super
Jest ok.
ładne i praktyczne
super
super
super
Wygodne, możliwość korzystania z telefonu w rękawiczkach. Dają radę w chłodne dni.
Dobre super pasują.
super
Świetne niegrube rękawiczki na co dzień, jak i do sportu.
Wygodne, ciepłe, dopracowane w każdym szczególe. Podgrzewanie zapewnia komfort na rowerze w temperaturze do minus 10 stopni (tyle przetestowałem). Żadne inne posiadane przeze mnie rękawiczki (łącznie Więcej z narciarskimi) w tych warunkach nie były tak ciepłe i wygodne. Bez baterii można używać przy ok. zerze stopni i wtedy mamy bardzo dobre skórzane rękawiczki sportowe. Sam proces ładowania jest bardzo prosty i wygodny (niestety wymaga dedykowanej ładowarki, a nie USB). Jedyna wkurzająca rzecz - wyłączenie podgrzewania to trzy sekundy trzymania średnio wygodnego przycisku. Trzy sekundy, kto ma tyle czasu! Przecież w piętnaście sekund na tiktoku można się np. dowiedzieć "jak żyć długo i szczęśliwie" ;). Mniej
Bardzo dobry produkt. Zgodnie z oczekiwaniami.
Cienkie i ciepłe, windstopper robi swoje:) jak dla mnie na rower ok. -2+5 były wystarczające, ale nie jestem zmarzluchem. Na trekkingu w górach na początku grudnia też były ok. Ogólnie moje ulubione, Więcej zimowe rękawice. Mniej
Pierwsze testy pozytywne. Dopasowane, dobrze leżą. Pewny chwyt. Bardzo dobrze się prezentują. Bezproblemowa obsługa smartfona.
Bez zastrzeżeń, aczkolwiek trzeba dobrać odpowiedni rozmiar.
Obawiałem się nieznanej mi marki i wysokiej ceny, ale okazało się, że jest to bardzo wysoka jakość zarówno samych rękawiczek (skóra, gore-tex), jak i systemu ogrzewania - można używać bez ogrzewania d Więcej opóki ręce nie marzną, a przycisk włączyć po np. godzinie jazdy na rowerze. Drobna niedogodność - włączania/wyłączenie wymaga kilkusekundowego przytrzymania przycisku - za długo. Fajne światełka pokazujące działanie ogrzewania - przy okazji poprawiają widoczność na rowerze w nocy, wyglądają kosmicznie. Baterie ładują się w kilka godzin (niestety, niestandardowe baterie i ładowarka, chociaż pewnie średnio ogarnięty elektronik w razie awarii/zużycia naprawi/wymieni), montuje się je banalnie łatwo, jak i cała obsługa jest intuicyjna. Co do czasu działania - chyba zgodnie ze specyfikacją, ale osoba, która chce używać ich np. cały dzień do pracy może być rozczarowana, bo w najwyższym trybie wytrzymują nieco ponad godzinę. Co do temperatury ogrzewania - nie spodziewajmy się cudów, ale lekkie ciepło jak dla mnie jest zupełnie wystarczające. Kupiłem wcześniej rękawice narciarskie Black Diamond za 100 USD, które miały być do minus 29 stopni i przy minus pięć już było mi zimno, a Vikingi działają i pewnie wytrzymają i niższe temperatury. Aha, najważniejsze, że faktycznie grzeją w palce, aż do samych końców, gdzie marznie się najbardziej. Co do rękawiczek zimowych typu Shimano czy Endura - jeśli ktoś jest zmarźlakiem, niech zapomni - rękawiczki rowerowe "zimowe" sprawdzają się w temperaturze może koło zera, a nie przy większym mrozie. Podsumowując, jeden z najlepszych zakupów, szczególnie w promocji za 750 zeta - standardowe 1,100 to naprawdę wysoka cena, niektórzy tyle płacą za rower ;). A i mały off-topic - na buty ochraniacze. Po przejrzeniu wszystkich dostępnych w Centrum wybrałem.... najtańsze Eyen Vern za 80 zeta. W połączeniu z butami z Decathlonu za 200 załatwiają sprawę przy platformach. Te odkrycia kosztowały mnie dużo kasy, czasu i zimna ;). Do zobaczenia na trasie! Mniej