Program
lojalnościowy

4,9/5 Nasza ocena
na Opineo

Punkty odbioru rowerów

Dostawa gratis w 24h

Ultra Dziki Zachód – nowość w kalendarzu wyścigów długodystansowych

Data aktualizacji: 17-04-2024

Piękna wiosna w Lubuskiem i malownicze tereny okolic Gubina – czy może być lepsza rekomendacja na drugi weekend maja? Bezdroża Polski Zachodniej to sceneria, w której odnajdą się zarówno początkujący miłośnicy przemierzania szutrowych szlaków, jak i wytrawni ultramaratończycy. Dwie długości trasy pozwolą na wybór odpowiedniego wariantu. Rezerwuj bilet na 10 maja i w drogę!

Logo imprezy Ultra Dziki Zachód.Logo imprezy wskazuje na jej dynamiczny charakter.

Kilka słów o okolicach imprezy

Trasa krótszego wyzwania wiedzie poprzez miasto i gminę Gubin, gminę Krosno Odrzańskie, Bobrowice, Dąbie, Lubsko i Brody. Śmiałkowie będą mogli podziwiać okolice Rezerwatu Przyrody Gubińskie Mokradła, czy też malownicze zakątki Krzesińskiego Parku Krajobrazowego.

Dystans 350 km to dodatkowo Tuplice, Trzebiel, Łęknica, Nowogród Bobrzański, Świdnica, Zielona Góra z powiatem czy powiat Żarski. Niewątpliwą atrakcją tej trasy jest Park Krajobrazowy Łuk Mużakowa należący do Światowej Sieci Geoparków UNESCO. Uważa się go za jedyną morenę czołową widoczną z kosmosu. Warto również zwrócić uwagę na Las Odrzański czy zalew w Dychowie.

Rowery na drewnianym moście.Wysokiej jakości szutry wskazują na możliwą przewagę graveli, jednak sam rower to nie wszystko.

Pomysł na nowe wydarzenie w zachodniej Polsce

Organizatorami imprezy są osoby, które mają na koncie przejechanie ultramaratonów. Wszyscy mają wieloletnią zajawkę rowerową. Najbardziej doświadczony w tym gronie Dawid Bogdanowicz brał udział w rywalizacji podczas wyścigów długodystansowych i zajmował na nich wysokie lokaty. Cała ekipa postanowiła pokazać uroki swojej krainy. Bazując na zdobytej wiedzy praktycznej z punktu widzenia uczestnika, zapragnęli zaprosić do siebie wszystkich fanów pięknych widoków i zaproponować im spędzenie czasu we wspaniałej atmosferze na poznawaniu nieoczywistych miejsc.

Oferta skierowana dla wymagających

Sekcja Kolarska Stowarzyszenia Strzelecko Obronnego – Gubiński Klub Sportowy Pionier przewiduje w ramach pakietu startowego wiele atrakcji. Począwszy od Before Party (10.05.2024), poprzez punkty kontrolne (2 lub 4 w zależności od dystansu) oferujące napoje i posiłki w trakcie rywalizacji, aż po awaryjną pomoc na szlaku w wyjątkowych okolicznościach. Organizatorzy przygotowali na takie sytuacje pojazd specjalny. Takie udogodnienie może pomóc podjąć decyzje o starcie niezdecydowanym rowerzystom, którzy jeszcze nie rozpoczęli swojej znajomości z tego typu imprezami.

Czego jeszcze można się spodziewać w ramach opłaty startowej? Wszystkiego, co uczyni ten wyjazd niezapomnianym. A zatem:

  • czapeczki kolarskie, bidony, żele/batony energetyczne w pakiecie startowym;
  • dla tych, co osiągną metę w limicie czasu, przewidziane są pamiątkowe medale;
  • grono najlepszych zostanie uhonorowane nagrodami rzeczowymi;
  • dla ceniących walory turystyczne: jest to ciekawa, widokowa trasa;
  • profesjonalne zdjęcia z przebiegu rywalizacji;
  • trackery GPS umożliwiające śledzenie uczestników w trakcie przejazdu;
  • punkty kontrolne (2 lub 4) wyposażone w zaplecze (toalety i prąd) umożliwiające nabranie wody oraz posilenie się;
  • ciepłe posiłki na trasie i mecie.

Bazą imprezy jest obiekt Stowarzyszenia Strzelecko-Obronnego Klubu Sportowego Pionier w Gubinie, zlokalizowany na przedmieściach miasta.

Jakim rowerem najlepiej jechać?

Niezależnie od długości trasy można liczyć na obcowanie z piękną przyrodą i dużą ilość dobrej jakości szutrów. W związku z tym najbardziej preferowanym środkiem lokomocji będzie tutaj gravel, jednakże organizatorzy dopuszczają również inne typy rowerów, pod warunkiem że będą napędzane wyłącznie siłą mięśni.

Rower oparty o leżące drewno.W przypadku opadów deszczu na trasie warto założyć szersze opony.

Kilka szczegółów regulaminowych

Treść regulaminu znajduje się na stronie zawodów. Poniżej widoczne są tylko skrócone informacje stanowiące jego skrót.

Każdy uczestnik startuje na własną odpowiedzialność, może we własnym zakresie ubezpieczyć się w ramach OC i NNW;

Co jeszcze warto zabrać na drogę?

Ultramaraton rowerowy odbywa się w formule samowystarczalności, więc warto, żeby uczestnicy przewidzieli możliwe „przygody”. Aby uniknąć wożenia ze sobą zestawów naprawczych czy kilku zapasowych dętek, dobrze wyposażyć swój rower w dętkę antyprzebiciową. Mimo że maj bywa już ciepły, to czasem jest kapryśny. Dla komfortu, zwłaszcza jadących w trybie „long”, przydać się może kurtka przeciwdeszczowa na rower czy chusta/komin. Gdy zmęczenie daje znać, komfort termiczny jest niesłychanie ważny.

Większość trasy przebiega po szlakach szutrowych, około 25% wiedzie po asfaltach, na których obowiązują ogólne zasady ruchu drogowego;

Formuła „self suport” dopuszcza wzajemną pomoc (jest ona nawet wskazana), jednakże nie pozwala na wsparcie osób niebędących uczestnikami rywalizacji. W zakresie pokonywania trasy czy noclegów wymagana jest samowystarczalność, zakładająca równy dostęp do wszystkich „świadczeń”.

Osoby uczestniczące w ultramaratonie powinny mieć sprawny rower, wyposażony zgodnie z zapisami „Prawa o ruchu drogowym”.