Opona VITTORIA Corsa Control G2.0

To jest świetna opona, którą kupiłem już po raz kolejny. Pod względem komfortu, przyczepności, poczucia bezpieczeństwa, a co za tym idzie i szybkości najlepsza, jaką miałem okazję w ogóle przetestować. Jeżdżę tysiące kilometrów z dętkami i nie miałem żadnych przebić. Ale to nie jest opona bez wad! Główną jest w sumie niewielka żywotność, co przy wysokiej cenie sprawia, że za tę przyjemność jazdy trzeba naprawdę sporo zapłacić. Opona nie jest wulkanizowana z boku i to właśnie ta boczna ścianka przeciera się i wybrzusza. Z reguły starcza u mnie na 1 sezon. Tym razem zrobiłem sobie zestaw kół na specjalne okazje, których nie będę używał na co dzień, więc może pociągnie dłużej...

Super opony, nie boję się dziur i szutrów.

Znakomite. Przetestowane w Dolomitach w maju, 25tki dały radę w każdych warunkach. Wpierw trzeba je troszkę "dotrzeć" bo jest wrażenie wręcz lepienia się do asfaltu.

Fantastyczna! Świetnie się trzyma, można się bardzo głęboko składać w zakręcie. Zakres ciśnienia 7-10 bar. Nawet przy wysokim ciśnieniu całkiem płynnie wyłapuje lekkie nierówności. Ale już na gorszej nawierzchni. Różnica z większym balonem będzie zauważalna, jest sztywno i rower będzie twardo podskakiwał. Po prostu trzeba być świadomym, co się wybiera. Jest droga, ale moim zdaniem warto, naprawdę od pierwszych kilometrów czuć ogromną różnicę w stosunku do zwykłych opon ze średniej półki. No i wersja z paskami po bokach świetnie się prezentuje! Jedyny minus to fakt, że od nowości jest mocno sztywna i bardzo ciężko było mi ją założyć, strasznie ciasno wchodziła.

Ok.

Zrobiłem dopiero 100 km, ale mogę powiedzieć ze rewelacja jak na razie. Wcześniej jeździłem Viitorią najtańszą budżetówką, jak się przesiadłem na Corsę poczułem dużą różnicę w prędkości, trzymaniu podłoża i komfortu tłumienia.