ORBEA Orca Aero M31eLTD to rower szosowy stworzony do szybkiej jazdy. Każdy detal tej konstrukcji podporządkowano aerodynamice, a wiele rozwiązań zapożyczono wprost z modeli triathlonowych i czasowych. Detalem, który odróżnia Orcę Aero od rowerów przeznaczonych typowo do jazdy na czas, jest zastosowanie klasycznej kierownicy szosowej, która zapewnia zdecydowanie większą uniwersalność.
Masa roweru ORBEA Orca Aero M31eLTD
Aerodynamiczny projekt Orbei pełnię swoich możliwości pokazuje na płaskich trasach, jednak doskonale radzi sobie także na trudnych podjazdach. Mamy do czynienia z kompletnym produktem przeznaczonym dla kolarzy lubiących rywalizować i kochających wygrywać.
Rama sprawdzona w tunelu aero
O sukcesie tego roweru decyduje to, że Orbei udało się znaleźć równowagę pomiędzy najistotniejszymi atrybutami, czyli sztywnością oraz aerodynamiką. Dlatego Orca Aero okazuje się modelem nie tylko niezwykle dynamicznym, ale także dającym dobre odczucia z jazdy.
Karbonową ramę poddawano tysiącom godzin testów w tunelu aerodynamicznym, aż wreszcie osiągnięto zadowalający efekt. Nowa wersja roweru przy prędkości 40 km/h oszczędza nawet 15 watów w stosunku do zeszłorocznego modelu. Tak doskonały wynik odnotowano za sprawą:
- Górnej i dolnej rury wyprofilowanych w celu poprawienia przepływu powietrza.
- Widelcowi dopasowanemu do kół z wysokim profilem.
- Aerodynamicznym elementom, takim jak sztyca, kierownica i mostek.
- Zaprojektowaniu ramy specjalnie pod ogumienie o szerokości 25-28 mm.
- Zmodyfikowanemu kształtowi rury podsiodłowej.
Karbonowa rama Orci Aero redukuje opór powietrza w czasie jazdy, a także poprawia wydajność przenoszenia mocy na koła. OMX Carbon ze wzmocnionymi włóknami Hi-Mod to najwyższej jakości materiał na rynku. Zapewnia on najlepszy współczynnik sztywności do masy.
Wyścigowa, czyli agresywna geometria roweru pozwala na jazdę w bardzo aerodynamicznej pozycji. W każdym rozmiarze wymiary i kąty dopasowano w taki sposób, aby dynamika szła w parze ze stabilnością potrzebną dla bezpieczeństwa. Model Orca Aero prowadzi się niczym zwykły rower szosowy.
Zaawansowana integracja
Innowacyjnym rozwiązaniem są schowki zintegrowane w ramie. Wbudowany bidon oraz skrytka Cargo Foil pod dolną ramą dają możliwość całkowitej rezygnacji z dodatkowych akcesoriów, które psują aerodynamikę roweru. Wodę oraz podstawowe narzędzia czy dętki można schować w dedykowanych do tego miejscach. Nie tylko tworzą one estetyczną, spójną z ramą całość, ale także spełniają funkcję osłon-owiewek, które optymalizują sposób przepływu powietrza. Pozwala to na zaoszczędzenie dodatkowych watów.
Podobnie jak w innych modelach Orbei, zastosowano tutaj mostek ICR, dzięki któremu linki zostały zintegrowane, czyli przepuszczone pod nim, a następnie wewnątrz główki ramy.
Napęd i osprzęt dostosowane do dynamicznej jazdy
Maszyna stworzona do ścigania musi wyróżniać się także wyposażeniem z najwyższej półki. W kwestii napędu Orbea postawiła na grupę SRAM Rival eTAP AXS, która umożliwia bezprzewodową zmianę biegów. Mechanizm korbowy z wbudowanym pomiarem mocy zapewnia dokładne informacje na temat generowanej mocy. Hydrauliczne hamulce tarczowe również pochodzą od amerykańskiego producenta, dlatego całość tworzy spójną i skutecznie działającą całość.
Jakość i masa kół ma istotny wpływ na wrażenia z jazdy, dlatego Orbea wyposażyła Orcę Aero w sprawdzony model, czyli Fulcrum Racing 400 DB. Tworzy on zestaw z oponami Vittoria Rubino IV G2.0. Fabrycznie jest to rozmiar 700x25c, jednak producent informuje, że prześwit w ramie mieści nawet ogumienie o szerokości 30 mm, czyli zapewniające większy komfort.
