„Kolej na rower” po Zielonej Górze i powiecie nowosolskim

Opis trasy

Trasa spodoba się szczególnie tym, którzy nieraz chcieli podbić Zieloną Górę rowerem. Wycieczka biegnie przez prawie 50 km ścieżek rowerowych, prowadzonych przez malownicze krajobrazy miasta oraz okolicznych wsi. Część z nich należy do szlaku „Kolej na rower”, który stworzono specjalnie z myślą o miłośnikach dwóch kółek.

Jednym z ciekawszych punktów na trasie jest Pałac Książęcy w Zatoniu (fot. D. Kołtun).

Przebycie proponowanej wycieczki powinno zająć około 3 godzin, więc jest to idealna propozycja dla wszystkich doświadczonych miłośników dwóch kółek, których kondycja fizyczna pozwoli na tak długi wysiłek. W całości biegnie ścieżkami rowerowymi, dlatego to dobry wybór dla każdego, kto jeździ turystycznie. Sprawdzą się tutaj zarówno modele trekkingowe, jak i gravele.

Wyprawa rozpoczyna się na południu największego miasta województwa lubuskiego, czyli w Zielonej Górze. Pierwszy odcinek pokonuje się po ścieżce rowerowej ciągnącej się wzdłuż drogi nr 283. Jazdę umila widok brzozowych zagajników rosnących na skraju jezdni. Trasa przecina obwodnicę miasta. 2 km od tego skrzyżowania znajduje się rondo księżnej Doroty de Talleyrand-Périgord, a przy nim usytuowany jest specjalny parking dla rowerzystów. 

Po około 15 minutach wycieczki przy drodze pojawia się mała tabliczka sygnalizująca wjazd do dzielnicy Zielonej Góry zwanej Zatonie. Ta wyjątkowa dzielnica słynie z pięknych krajobrazów. To miejsce, gdzie rośnie czosnek niedźwiedzi. Gdy na wiosnę zakwita, tworzy piękny, zielony dywan z białymi kwiatkami. Te małe roślinki są rozsiane dookoła Pałacu w Zatoniu, który tworzy razem z nimi malowniczy widok.

Ścieżka rowerowa w Zatoniu jest dobrej jakości (fot. D. Kołtun).

We wnętrzu budynku znajduje się Cafe Orangerie, gdzie warto zatrzymać się na dłuższą przerwę i zjeść ręcznie wykonywany i zdobiony deser, np. Śnieżną bombę czekoladową, Bombę Maurycego czy Delfinkę. Po obejrzeniu tego pięknego kompleksu trzeba cofnąć się do skrzyżowania z ulicą Księżnej Doroty i na rozwidleniu skręcić w prawo. Ścieżka prowadzi ku malowniczej alei drzew.  Na tym odcinku należy spodziewać się delikatnych wypiętrzeń terenu, które jednak szybko ustępują. Nieco dalej znajduje się wiata rowerowa, pod którą można odpocząć, gdy utrudnienia będą zbyt wyczerpujące. Warto zabrać do plecaka lub sakwy prowiant, aby odpocząć i posilić się w przyjemnych okolicznościach przyrody.

Wystarczy jedynie 10 minut jazdy, aby po prawej stronie pojawił się urokliwy staw. Kawałek za nim na horyzoncie stoi ceglany mostek zawieszony ponad drogą rowerową. Zaraz za tym obiektem zaczyna się Niedoradz. Na wjeździe do wsi należy zachować szczególną ostrożność, gdyż znajdują się tam tory kolejowe.

Opuszczając miejscowość, należy skręcić w ulicę Zielonogórską, która prowadzi prosto do Otynia – tam też znajdziemy kolejny punkt postojowy. Dzięki temu rowerzyści mogą zrobić sobie przerwę w prawie każdym miejscu na trasie.

Malownicze krajobrazy na odcinku Zatoń - Otyń (fot. D. Kołtun)

Nieco dalej znajdują się czerwono-białe barierki, które oznaczają wjazd na ścieżki należące do sieci „Kolej na rower”. Są to dawne linie kolejowe powiatu nowosolskiego, które zamieniono na korytarze transportowe dla rowerzystów.

Dalsze metry pokonuje się główną ulicą, która kieruje przez most nad rzeką Śląska Ochla. W miejscu, gdzie stoi znak „Nowa Sól”, ścieżka odbija w lewo. Na tym odcinku można spodziewać się kolejnych sielskich widoków.

Jadąc cały czas prosto, mija się wieś Bobrowniki. W jej okolicy zaczyna się rezerwat Bukowa Góra, w którym można obejrzeć piękny pejzaż starorzecza Odry. Dolinę rzeki najlepiej podziwiać w miejscowości Stany, gdzie znajduje się najdłuższy most kolejowy w Polsce. To doskonałe miejsce na kilka pamiątkowych zdjęć, czy relaksujący spacer, ponieważ obecnie pełni on funkcję turystyczną.

Most na Stanach (fot. D. Kołtun)

Kolejne minuty trasy mijają znowu na podziwianiu okolicy. Po drodze czeka jeszcze kilka niespodzianek. Jedną z nich jest zabytkowy most z czerwonej cegły przerzucony nad ścieżką w pobliżu Nowej Soli. Z daleka przypomina on okno, przez które widać cuda natury. Leśne dukty wiodą dalej w stronę Lipin Odrzańskich, gdzie warto wypatrywać dawnego budynku stacji kolejowej.

Wytyczona na mapie ścieżka prowadzi później przez niewielkie wzniesienia, które wyrównują się koło Lubięcina. W tym miejscu można zatrzymać się na chwilę odpoczynku, gdyż stworzono tam miejsce obsługi rowerowej. Po odzyskaniu sił warto podjechać kawałek dalej, aby zobaczyć zabytkowy wiatrak.

Następne kilometry trasy kierują do Konotop. Później ścieżka podąża w stronę Kolska, gdzie także znajduje się zabytkowa stacja kolejowa oraz wiata piknikowa dla turystów. Ostatni odcinek wycieczki odbywa się przez las, a podróż kończy się w samym sercu iglastego boru.

Dojazd do trasy

Do Zielonej Góry można dojechać na przykład za pomocą pociągów, które kursują do dworca głównego położonego przy ul. Dworcowej. Alternatywą są usługi przewozowe PKS, których autobusy zatrzymują się naprzeciwko stacji PKP. Osobom zmotoryzowanym poleca się również przyjazd własnym samochodem, gdyż na terenie stolicy województwa lubuskiego jest wiele miejsc postojowych. Duży parking znajduje się, chociażby w dzielnicy Marzęcin, kilkaset metrów od parku na osiedlu Zatonie. Jeżeli chcesz bezpiecznie przetransportować dwa kółka w aucie, pamiętaj o wyborze odpowiedniego pokrowca rowerowego. 

Atrakcje na trasie

Jadąc do województwa lubuskiego, niejeden zada sobie pytanie, co warto zobaczyć w Zielonej Górze i jej okolicach? Poniżej kilka propozycji, które koniecznie trzeba zobaczyć, będąc w tym rejonie Polski!

Zielona Góra

Przejeżdżając przez to miasto, poleca się wstąpić do Muzeum Etnograficznego. Jest to kompleks złożony z około 80 obiektów, w których znajdują się różnorodne wystawy dotyczące kultury lubuskiej. Przebywając na terenie tej miejscowości, warto również obejrzeć Stary Rynek i zobaczyć położoną nieopodal figurę Św. Urbana I – patrona Zielonej Góry.

Inną ciekawą atrakcją na tym terenie, jest zespół pałacowo-parkowy położony w dzielnicy Zatonie. Wykonano go w stylu barokowym, a jego początki sięgają XVII wieku. Obecnie pełni on funkcję kulturalną — odbywają się w nim koncerty i przedstawienia, a w drugiej części otwarto też kawiarnię. Dziełem sztuki jest nie tylko odrestaurowany w XXI wieku dworek, ale też elegancki park dookoła niego. Oryginalny projekt tych ogrodów zawdzięcza się Peterowi Josephowi Lenné, który zasłynął m.in. z zielonych projektów w Berlinie i Poczdamie. Jego działa są tak wyjątkowe, że wpisano je na listę światowego dziedzictwa UNESCO.

Rezerwat Bukowa Góra

Obejmuje on około 30 ha zieleni położonej na skarpie, w okolicy rzeki Odry. Na terenie tego rezerwatu można spotkać przede wszystkim wiekowe drzewa, fantazyjne jary i osuwiska. Spacer w tym miejscu wymaga jednak ostrożności z uwagi na strome zbocza. Z tego względu warto chodzić tylko po wytyczonych ścieżkach, które oznakowano kolorowymi paskami namalowanymi na elementach przyrody. Zwiedzanie najlepiej zacząć w okolicach Bobrownik na przykład przy przepompowni w Borkach. Idąc po szczycie skarpy, ukaże się piękny widok nadrzecza Odry. Rzekę przekracza się po moście nad tzw. śląskimi wrotami, czyli nad śluzą w kształcie wielkich drzwi. Po drodze mija się też zarośnięte bunkry i mnóstwo okazów drzew. Wycieczkę warto zakończyć na Białej Górze. Poleca się poświęcić trochę energii i wspiąć się na jej szczyt, aby obejrzeć wspaniałą panoramę dzikiej okolicy.

Widok z mostu w Stanach jest imponujący 

Nowosolska dolina Odry – most w Stanach

Jednym z sąsiadów rezerwatu Bukowa Góra jest chroniony obszar nowosolskiej doliny Odry. Należy on do programu Natura 2000, czyli europejskiej inicjatywy zabezpieczającej wartościowe siedliska przyrodnicze. We wspomnianym miejscu można spotkać mnóstwo roślin charakterystycznych dla terenów podmokłych. Popularną atrakcją tego obszaru, jest natomiast most w Stanach. Kiedyś jeździły po nim pociągi, a dziś – dzięki inicjatywie „Kolej na rower” – odbywa się po nim tylko ruch rowerowych oraz pieszy. Konstrukcja ciągnie się na ponad 600 m, umożliwiając tym samym długi spacer w otoczeniu nieziemskich widoków na rzekę Odrę. Po obu stronach mostu znajdują się drogi dojazdowe, więc do miejsca można dotrzeć również za pomocą samochodu. To idealny wybór dla osób spragnionych kontaktu z naturą!

Noclegi lub miejsca postojowe

Trasa wiąże się z kilkugodzinnym wysiłkiem, więc planując wycieczkę, warto uwzględnić przerwy w jeździe. Postoje można zrobić w różnych miejscach, jednak te dedykowane rowerzystom znajdują m.in.: na wyjeździe z Zielonej Góry w stronę Zatonia, przy wjeździe do Otynia (od strony Niedoradza) oraz w Lubięcinie. Wszystkie umieszczono obok ścieżki rowerowej, dzięki czemu łatwo je znaleźć. Osoby, które chcą podczas postoju zwiedzać, nie mogą zapomnieć o dobrej jakości zapięciach rowerowych.

Wiata rowerowa przy zjeździe na Ługi (fot. D. Kołtun)

Osoby, które po skończeniu podróży, będą chciały zostać na dłużej niż jeden dzień, mogą również zapoznać się z ofertą noclegową województwa lubuskiego. Zielona Góra obfituje w apartamenty czy pensjonaty, także wynajem pokoju nie będzie stanowił problemu.

Dobrze wiedzieć

Z uwagi na obfite opady śniegu w okresie zimowym niektóre odcinki mogą być czasowo nieprzejezdne. Przed wyjazdem warto więc sprawdzić prognozy pogody oraz upewnić się, czy warunki atmosferyczne nie przyczyniły się do zablokowania ścieżek. Decydując się na wyprawę w chłodne miesiące nie można zapomnieć o zabraniu odpowiedniego ekwipunku, w tym bidonu termicznego i dobrej jakości oświetlenia. Warto także wyposażyć pojazd w opony o bieżniku dostosowanym do sezonu.