Otwieranie i zamykanie tego menu:
Ctrl + M
Niebieskie tło - informacja o otwarciu sklepu stacjonarnego

Odwiedź nasz salon w Poznaniu. Dowiedz się więcej

Program
lojalnościowy

4,9/5 Nasza ocena
na Opineo

Punkty odbioru rowerów

Dostawa gratis w 24h

Koszyk jest pusty

Raport 2025: Jak Polacy jeżdżą na rowerach?

Data aktualizacji: 16-09-2025

Według badań Głównego Urzędu Statystycznego jazda na rowerze jest najpopularniejszą aktywnością sportową w Polsce. Dlatego też w raporcie „Jak Polacy jeżdżą na rowerach?” postanowiliśmy przeanalizować nawyki i preferencje osób korzystających z dwóch kółek. Przyglądamy się ich motywacjom, upodobaniom oraz zachowaniom, które mają wpływ m.in. na bezpieczeństwo na drodze.  


Mężczyzna jadący na rowerze i napis Jak polacy jeżdżą na rowerach? Raport 2025W tym raporcie odpowiadamy na pytanie, jak Polacy jeżdżą na rowerach.


Rosnąca popularność jazdy na rowerze – trwały trend czy chwilowe zjawisko? - Metodologia i kontekst raportu

W 2019 roku przeprowadziliśmy pierwsze badania, których celem było poznanie preferencji i zachowań Polaków jeżdżących na rowerach. Aby sprawdzić, czy sytuacja uległa zmianie, przygotowaliśmy nowy raport „Jak Polacy jeżdżą na rowerach?”. Skorzystaliśmy w nim z różnorodnych źródeł, aby jak najrzetelniej odpowiedzieć na pytania o charakter i zasięg tej aktywności. Szczególny nacisk położyliśmy na transparentność oraz aktualność prezentowanych danych. 

Zleciliśmy agencji ASM Research Solutions Strategy przeprowadzenie ogólnopolskiego badania ankietowego. Wzięli w nim udział ankietowani, którzy w 2024 roku przynajmniej raz korzystali z roweru. Wielkość próby badawczej wyniosła 1000 osób, a jako metodę badawczą zastosowano technikę CAWI. Wyniki badań w raporcie uzupełnione zostały o oficjalne dane pozyskane z urzędów miast, zarządów dróg, operatorów systemów rowerowych, Głównego Urzędu Statystycznego oraz Systemu Ewidencji Wypadków i Kolizji (sewik.pl). Co więcej, by wzbogacić wiedzę na temat preferencji polskich rowerzystów, od lipca do sierpnia 2025 roku przeprowadziliśmy ankietę wśród aktywnych użytkowników profilu CentrumRowerowe.pl na Facebooku.  

Sposób postrzegania roweru przez Polaków

Według globalnych badań IPSOS jedynie 63% dorosłych na świecie uznaje, że umie jeździć na rowerze. Polska wyróżnia się na tym tle bardzo pozytywnie — aż 83% dorosłych w naszym kraju deklaruje tę umiejętność, a wynik ten przewyższa statystyki nawet w takich krajach jak Holandia czy Szwecja. 

Dane te uzupełnia ankieta CentrumRowerowe.pl, która składała się z 3 pytań jednokrotnego wyboru publikowanych od 31-07-2025 do 02-08-2025 na profilu facebookowym CentrumRowerowe.pl. Wynika z niej, że u 98% respondentów w gospodarstwie domowym znajduje się przynajmniej jeden rower, a u aż 76% — co najmniej trzy. Mimo iż pytania zostały skierowane głównie do entuzjastów jazdy na rowerze, to wyniki ankiety odzwierciedlają zasadnicze trendy panujące w polskim społeczeństwie. Potwierdza to także badanie ASM wskazujące, że aż 89% respondentów ma własny rower, a tylko około 12% korzysta z wypożyczalni lub jeździ dzięki uprzejmości znajomych lub rodziny. 

Co motywuje Polaków do aktywności na dwóch kółkach? 

Co najbardziej motywuje Polaków do jazdy na rowerze? W badaniu ASM respondenci mogli wskazać kilka powodów wyboru tego środka transportu i rekreacji. Najczęściej wymieniali relaks, poprawę samopoczucia, kondycji fizycznej oraz zdrowia. Co trzeci badany postrzega jazdę na rowerze jako doskonałą okazję do spędzania czasu z bliskimi, a ponad jedna czwarta uważa rower za optymalny środek transportu. 

Motywacje obu płci są podobne, z drobnymi różnicami: kobiety częściej wskazują odpoczynek i spędzanie czasu z bliskimi, mężczyźni traktują rower jako środek transportu. Ponadto nadal listy startowe rozgrywanych w kraju eventów i zawodów rowerowych zdominowane są przez kolarzy.  

Infografika (w formie uproszczonych grafik symbolizujących daną kategorię) Dlaczego Polacy jeżdżą na rowerze? Dla relaksu i poprawy samopoczucia – 60,8% Dla poprawy kondycji fizycznej i zdrowia – 60,7% Aby spędzać czas z rodziną lub znajomymi – 34,0% Jest to tani i szybki środek transportu (np. do pracy, szkoły, na zakupy) – 27,1% Z troski o środowisko i ekologię – 18,3% Dla rywalizacji lub udziału w zawodach sportowych – 6,2% Źródło: ASM Research Solutions Strategy na zlecenie CentrumRowerowe.pl; pytanie wielokrotnego wyboru

Na jakich rowerach jeżdżą Polacy? 

W większości polskich gospodarstw domowych znajduje się co najmniej jeden rower. Sprawdziliśmy, które modele cieszą się największą popularnością. Respondenci ASM odpowiadali na pytanie jednokrotnego wyboru, co pozwala określić ich preferencje. Niemal połowa wybiera rowery miejskie, prawie jedna trzecia – modele górskie (MTB). Około 12% korzysta z rowerów szosowych, a nieco ponad 4% decyduje się na cieszące się rosnącą popularnością gravele.  

W preferencjach widać wyraźne różnice pomiędzy płciami. Kobiety najczęściej wybierają wygodne rowery miejskie (60,3%), a mniej chętnie — górskie (25,4%) oraz szosowe (8,78%). Mężczyźni natomiast skłaniają się głównie ku rowerom MTB (38,82%) i miejskim (36,86%). To oni również chętniej korzystają z modeli szosowych i graveli.  

Wybieramy napędy mechaniczne czy elektryczne? 

Moda na rowery elektryczne stopniowo wkracza do Polski. E-biki są promowane jako ekologiczna alternatywa wobec samochodu – wymagają mniej wysiłku, dzięki czemu umożliwiają pokonywanie dłuższych tras bez zmęczenia. Jednak pomimo rosnącego zainteresowania, tradycyjne rowery mechaniczne nadal dominują na polskich drogach. 

Jedynie 4,9% wszystkich użytkowników najczęściej korzysta z rowerów elektrycznych. Głównie są to mężczyźni. Najwięcej e-bike’ów mają seniorzy powyżej 75 lat (8,33%). Osoby w wieku 25–34 lata to druga pod względem liczebności grupa użytkowników elektryków (7,65%). Najmniej tego typu pojazdów mają młodzi dorośli w wieku 18–24 lata (2,44%).  

Infografika (w formie uproszczonych grafik symbolizujących daną kategorię) Jaki typ roweru Polacy wybierają najczęściej? Rower miejski – 48,9% Rower górski (MTB) – 31,9% Rower szosowy – 11,9% Rower gravelowy – 4,2% Inny – 3,1% Źródło: ASM Research Solutions Strategy na zlecenie CentrumRowerowe.pl; pytanie jednokrotnego wyboru  Napęd: Tradycyjny 95,1% Elektryczny 4,9% Źródło: ASM Research Solutions Strategy na zlecenie CentrumRowerowe.pl; pytanie jednokrotnego wyboru  Rower własny czy pożyczony? Własny rower – 89,0% Wypożyczalnia rowerów – 7,0% Pożyczanie od znajomych i rodziny – 3,9% Źródło: ASM Research Solutions Strategy na zlecenie CentrumRowerowe.pl; pytanie jednokrotnego wyboru

Czy Polacy często wsiadają na rowery? 

Polacy najchętniej wybierają rowery miejskie, wykorzystując je głównie na krótkich trasach. Prawie 62% ankietowanych przejeżdża tygodniowo do 20 km, około 26% do 50 km, a tylko 12,4% pokonuje większe dystanse. Jazda na rowerze pozostaje głównie aktywnością sezonową — 64,4% jeździ tylko w ciepłych miesiącach (wiosna, lato i wczesna jesień), choć 35,6% rowerzystów korzysta z roweru niemal przez cały rok, w tym prawie 9% bez przerw zimowych. 

Analiza grup wiekowych pokazuje, że niezależnie od wieku większość Polaków jeździ sezonowo. Najmocniej pogodowe ograniczenia odczuwają seniorzy powyżej 75 lat, którzy rezygnują z jazdy zimą.  

Gdzie i jak jeżdżą Polacy na rowerach? 

Według oficjalnych danych przekazanych przez 20 największych polskich miast, liczba dróg rowerowych w Polsce dynamicznie rośnie — od 2019 roku dostępność infrastruktury zwiększyła się o 30,91 punktów procentowych. W kraju znajduje się też wiele długodystansowych tras rowerowych, które łączą różne regiony, takie jak: Green Velo, Velo Dunajec czy R10.  

Chętnie korzystamy ze ścieżek rowerowych 

Sprawdziliśmy także, po jakich drogach najczęściej poruszają się polscy rowerzyści. Respondenci mieli możliwość udzielenia odpowiedzi wielokrotnego wyboru. Aż 64% z nich zadeklarowało, że korzysta ze ścieżek rowerowych. 50,7% jeździ rekreacyjnie po lasach, parkach i łąkach. Trzecią najpopularniejszą przestrzenią są ulice i drogi publiczne wraz z poboczami (32,9%). Mimo że jazda rowerem po chodniku bywa zabroniona, aż 22,1% Polaków decyduje się na taki sposób przemieszczania. 

Kto najczęściej jeździ po chodniku i dlaczego? 

Najczęściej po chodnikach jeżdżą osoby w wieku 25–34 lat — to aż 25% użytkowników tej grupy wiekowej. Natomiast najstarsi rowerzyści (75–80 lat) korzystają z chodników rzadziej — tylko 8,33% z nich, co stanowi zaledwie 0,54% wszystkich ankietowanych. Analiza danych według płci ujawnia zależność — po chodnikach jeździ znacznie więcej kobiet (60,2% wskazań) niż mężczyzn. 

Wysoki udział rowerzystów jeżdżących po chodnikach może wynikać z ograniczonego dostępu i niskiej jakości infrastruktury rowerowej, zwłaszcza w mniejszych miejscowościach. Raport Najwyższej Izby Kontroli z końca 2024 r. podkreśla, że kluczowym problemem jest brak spójnej i bezpiecznej sieci dróg rowerowych.  

Infografika (w formie uproszczonych grafik symbolizujących daną kategorię) Gdzie Polacy jeżdżą na rowerze? Po ścieżkach rowerowych – 64,0% Po terenach niezabudowanych (lasy, parki, łąki) – 50,7% Po ulicach i drogach publicznych (w tym po poboczach) – 32,9% Po chodnikach – 22,1% Inne – 1,4% Źródło: ASM Research Solutions Strategy na zlecenie CentrumRowerowe.pl; pytanie wielokrotnego wyboru

Infrastruktura rowerowa w największych miastach 

Znaczna część Polaków porusza się po mieście nie tylko ścieżkami rowerowymi, ale również ulicami, drogami publicznymi, parkami oraz chodnikami. Dlatego postanowiliśmy bliżej przeanalizować infrastrukturę rowerową w 20 największych polskich miastach. Na podstawie analizy danych uzyskanych od samorządów, możemy stwierdzić, że: 

  • Najkorzystniejszy stosunek długości dróg rowerowych do dróg publicznych występuje w Poznaniu (45%) oraz Rzeszowie i Olsztynie (po 44%).
  • W Białymstoku i Olsztynie na każdy kilometr kwadratowy miasta przypada aż 1,7 km dróg rowerowych, co świadczy o dobrze rozwiniętej infrastrukturze. Warszawa i Poznań również plasują się wysoko, z wartością 1,6 km/km².
  • Od 2019 roku największy przyrost długości dróg rowerowych odnotowały Warszawa (176 km), Poznań (172 km) oraz Katowice (124 km).

Infrastruktura rowerowa to nie tylko drogi dla rowerów. Coraz większą rolę odgrywają także mobilne stacje napraw, które ułatwiają szybkie usunięcie awarii podczas jazdy. Zarządy dróg, działając w imieniu miast, ufundowały i utrzymują takie punkty — w Krakowie znajduje się ich aż 94, a w Warszawie 70. W innych miastach sytuacja jest niestety gorsza. 

Warszawa jest również pionierem w Polsce w zakresie inteligentnych totemów rowerowych — posiada ich aż 53. Te urządzenia, umieszczone w kluczowych miejscach, pomagają rowerzystom dostosować tempo jazdy tak, by przejechać skrzyżowania bez zatrzymania. 

Infografika (w formie tabeli) Przyrost dróg rowerowych w 20 największych miastach Polski w latach 2018 – 2025. Źródło: Zarządy Dróg, Urzędy Miast, CentrumRowerowe.pl

Opinia Polaków o miejskiej infrastrukturze dla rowerzystów 

Pomimo znaczącego wzrostu dostępności tras rowerowych w ostatnich latach, wciąż wiele pozostaje do zrobienia, aby poprawić ich jakość, spójność i bezpieczeństwo dla użytkowników. Według ankiety CentrumRowerowe.pl przeprowadzonej na platformie Facebook 59% respondentów jest niezadowolonych z miejskich rozwiązań dla rowerzystów, 42% ocenia je negatywnie, a 17% jako bardzo złe lub niebezpieczne. Tylko 4% uważa, że infrastruktura jest wystarczająco rozwinięta, zaś 37% dostrzega postęp, ale zaznacza potrzebę dalszych usprawnień. Pytanie, na które zostały udzielone odpowiedzi, było jednokrotnego wyboru.  

Przyszłe wyzwania stoją przede wszystkim przed samorządami i miejskimi władzami, które odpowiadają za rozwój infrastruktury rowerowej. Ich celem jest zapewnienie lepszej funkcjonalności, ciągłości i komfortu użytkowania sieci ścieżek, tak aby korzystanie z rowerów było bardziej wygodne i bezpieczne zarówno w miastach, jak i na obszarach pozamiejskich. 

Jak polskie miasta wspierają rowerzystów w codziennej jeździe?

Wiele polskich miast inwestuje w systemy miejskich wypożyczalni rowerów, które stanowią zachętę do wyboru zrównoważonego transportu. Wypożyczalnie najczęściej oferują rowery klasyczne, niejednokrotnie wzbogacone o dodatkowe funkcje — na przykład w Białymstoku można dodatkowo skorzystać z modelu z fotelikiem dla dziecka, a w Lublinie dostępny jest wygodny rower cargo do przewozu bagażu. Popularnością cieszą się również tandemy, dostępne we Wrocławiu, Białymstoku oraz Kielcach. Coraz większą rolę odgrywają nowoczesne e-bike’i, które są ważną częścią flot m.in. w Szczecinie, Trójmieście i Krakowie.  

Wypożyczalnie funkcjonują przeciętnie przez 7-9 miesięcy w ciągu roku. Wyjątkowo korzystną ofertę posiada Trójmiasto, gdzie rowery elektryczne w systemie Mevo można wypożyczyć przez cały rok. Jedynie trzymiesięczną przerwę w funkcjonowaniu mają operatorzy w Warszawie, Krakowie, Toruniu i Wrocławiu.  

Należy podkreślić, że niektóre wypożyczalnie mają charakter nie tylko miejski, ale także metropolitalny, co stanowi olbrzymią korzyść dla mieszkańców i turystów. Na takiej zasadzie działają punkty Mevo w Trójmieście czy Metrorower w Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii. Śląski system cechuje się dodatkowymi udogodnieniami. Ciekawą propozycją jest możliwość zakupu abonamentu na korzystanie z roweru, co pozwala na jazdę 60 minut dziennie bez dodatkowych opłat. Jest darmowy dla osób, które mają aktywny bilet okresowy GZM. To jeden z godnych pochwały sposobów na promowanie wśród mieszkańców zeroemisyjnego transportu. 

Koszty korzystania z systemów rowerów miejskich nie są wysokie. Operatorzy każdego z nich wymagają wnoszenia opłaty inicjalnej, jednak może być ona przeznaczona w całości na przejazdy. Przeciętnie wynosi 10 zł. W Łodzi, Szczecinie i Białymstoku należy wpłacić na swoje konto 20 zł, a w Częstochowie i Kielcach 15 zł. Jednym ze sposobów na promowanie komunikacji zeroemisyjnej jest możliwość bezpłatnego użytkowania rowerów przez pierwsze 20 min, co stanowi bezkosztową alternatywę dla komunikacji publicznej. Taką ofertę mają niemal wszystkie miejscowości, z wyjątkiem Lublina, Kielc i Szczecina. W ostatnim z wymienionych miast taryfikator jest naprawdę wysoki. W zeszłym roku, za pierwszą godzinę korzystania z jednego roweru należało uiścić aż 6 zł.  

Zainteresowanie wypożyczalniami rowerów w Polsce różni się w zależności od regionu. Niektóre z miast dążą do rozbudowy swoich systemów, inne – jak Poznań, Olsztyn czy Rzeszów – rezygnują z nich ze względu na niewielkie zainteresowanie. Powodów takiego stanu rzeczy może być wiele. Wśród głównych wymienia się mało rozwiniętą sieć stacji, niezadowalający stan techniczny pojazdów czy inwestycje byłych użytkowników we własne rowery. Dodatkowo dużą konkurencją dla systemów są sieci hulajnóg elektrycznych. 

Inne formy wsparcia i eventy promujące jazdę na rowerze

W Polsce programy wsparcia dla rowerzystów są jeszcze słabo rozwinięte. Jednym z wyjątków jest Gdynia, która od 2022 roku oferuje dofinansowanie do zakupu rowerów elektrycznych. W edycji 2025 weźmie udział 120 mieszkańców. Warunkiem uczestnictwa w programie jest zgoda na udział w badaniu dotyczącym nawyków transportowych, co pozwoli magistratowi uzyskać cenne informacje na temat efektywności systemu. Według danych przekazanych przez Alicję Pawłowską kierownik Referatu Zrównoważonej Mobilności w Wydziale Inwestycji Urzędu Miasta Gdyni, większość uczestników poprzednich edycji deklaruje regularne korzystanie z e-bike’ów, które stały się ich codziennym środkiem transportu. 

Programy wsparcia dla rowerzystów są dostępne jeszcze w kilku miastach. Kraków organizuje bezpłatne przeglądy rowerowe oraz edukacyjne wycieczki uczące bezpiecznej jazdy po mieście. Gdańsk zainicjował kampanię „Rowerowy Maj”, skierowaną do dzieci przedszkolnych, uczniów, ich rodziców i opiekunów. Jedną z godnych docenienia inicjatyw o charakterze ogólnopolskim jest projekt rekreacyjno-sportowy Aktywne Miasta, zainicjowany przez Miasto Bydgoszcz. To organizator m.in. ogólnopolskiej rywalizacji rowerowej Rowerowa Stolica Polski. 

Czy rowerzyści są bezpieczni na polskich drogach?

Dynamiczny rozwój infrastruktury rowerowej bez wątpienia zachęca coraz więcej osób do wybierania dwóch kółek jako środka transportu i rekreacji. Niestety, rosnąca liczba rowerzystów idzie w parze ze wzrostem liczby wypadków drogowych z ich udziałem. Według danych z sewik.pl w 2024 roku w Warszawie, odnotowano aż 1144 zdarzenia związane z rowerzystami. Natomiast najwyższy wskaźnik wypadków na 1000 mieszkańców zarejestrowano we Wrocławiu, gdzie liczba takich incydentów wyniosła 573. 

Warto zauważyć, że w niektórych miastach liczba wypadków z udziałem rowerzystów utrzymuje się na stałym poziomie, co może oznaczać stabilizację sytuacji, ale niekoniecznie jej poprawę. W miastach takich jak Częstochowa, Toruń i Sosnowiec liczba zarejestrowanych zdarzeń nie wzrasta znacząco na przestrzeni lat. Sosnowiec wyróżnia się jako miasto z najniższą w kraju liczbą niebezpiecznych sytuacji zgłaszanych do służb – w ubiegłym roku było ich 55. Również Gliwice (71), Radom (82) i Katowice (83) należą do miejsc, gdzie rowerzyści mają relatywnie bezpieczne warunki. 

Infografika (w formie tabeli) Liczba zdarzeń drogowych z udziałem rowerzystów w latach 2018 – 2024. Źródło: sewik.pl

Jak Polacy dbają o swoje bezpieczeństwo na rowerach? 

W Polsce obowiązują przepisy dotyczące obowiązkowego wyposażenia roweru — każdy użytkownik musi mieć co najmniej: tylny odblask, dzwonek lub klakson o nieprzeraźliwym dźwięku, sprawne hamulce oraz oświetlenie podczas jazdy po zmroku lub w warunkach ograniczonej widoczności.  Poza tym istnieje wiele dodatkowych rozwiązań i akcesoriów, które mogą znacznie zwiększyć bezpieczeństwo rowerzysty na drodze. 

Zapytaliśmy uczestników ankiety, jakie środki ochrony stosują podczas jazdy na rowerze. Mogli wybierać spośród kilku opcji i zaznaczyć dowolną liczbę odpowiedzi. Okazało się, że tylko 46,1% rowerzystów korzysta z kasków, a 17,6% używa ochraniaczy. Odblaski nosi jedynie 44,2% (np. w formie kamizelek lub odzieży odblaskowej). Największą dbałość o widoczność wykazują osoby w wieku 55–64 lat, stanowiące ponad połowę tej grupy. Niepokojące jest, że ponad jedna trzecia respondentów nie stosuje żadnych zabezpieczeń, w szczególności młodzi dorośli oraz osoby w wieku emerytalnym. Wskazuje to na potrzebę intensyfikacji działań edukacyjnych. 

Rowerzyści samodzielnie serwisują swoje rowery

Rowerzyści coraz częściej sami dbają o serwisowanie swoich jednośladów, co świadczy o rosnącej świadomości znaczenia regularnej konserwacji pojazdu. Ten temat poruszyliśmy również na naszych mediach społecznościowych. Z odpowiedzi uzyskanych w ankiecie jednokrotnego wyboru wynika, że aż 53% rowerzystów wykonuje przeglądy i naprawy samodzielnie. Z kolei 46% korzysta z pomocy profesjonalnych serwisów, z czego 29% przegląda rower raz w roku, a 17% dwa razy rocznie. 

Potrzeba rozwoju kultury rowerowej

Rower w Polsce przede wszystkim kojarzy się z rekreacją, dbaniem o zdrowie oraz aktywnym spędzaniem czasu z bliskimi. Polacy najczęściej korzystają z jednośladów miejskich i górskich, pokonując średnio do 20 km tygodniowo i unikając jazdy w niesprzyjających warunkach pogodowych. Mimo że infrastruktura rowerowa systematycznie się rozwija, wciąż nie spełnia w pełni oczekiwań użytkowników. Zauważalny jest także niedostatek działań promujących kulturę jazdy na rowerze.  

Raport podkreśla konieczność kontynuacji edukacji i poprawy bezpieczeństwa na drogach. Niestety wielu poruszających się na dwóch kółkach nie korzysta jeszcze z odpowiednich środków ochrony, choć regularni rowerzyści dbają o prawidłowy stan techniczny swoich pojazdów. Mimo tych wyzwań rosnące zainteresowanie rowerami oraz rozwój innowacyjnych rozwiązań i inicjatyw dają nadzieję na dalszy dynamiczny rozwój kultury rowerowej w Polsce, przynosząc korzyści zarówno dla zdrowia mieszkańców, jak i środowiska naturalnego.