Koła miejskie, trekkingowe i crossowe

Koła trekkingowe i crossowe różnią się od tych, montowanych w rowerach górskich czy szosowych. Mają średnicę 28 cali i ich podstawową cechą jest wytrzymałość. To właśnie ona pozwala przejechać tysiące kilometrów bez strachu o rozcentrowanie czy uszkodzenie.

Wybór konkretnego modelu zależy też od tego, w jaki sposób chcemy użytkować koła. Inny model wybierzemy do roweru trekkingowego, a inny do crossowego.

W tym pierwszy przypadku musimy wziąć pod uwagę przewożony bagaż. Czasami waży on 20 kilogramów i więcej, a to już robi różnicę. W takiej sytuacji koła muszą być przede wszystkim mocne. W przeciwnym razie obręcz może pęknąć, a nasza wycieczka skończyć się w najmniej oczekiwanym miejscu.

Koła crossowe nie muszą być tak skrajnie wytrzymałe. Wybierając ten model roweru bardziej myślimy o jeździe „na lekko” niż objuczeni sakwami. Jeśli mamy ambicje sportowe, powinniśmy zwrócić uwagę na masę zestawu. To szczególnie ważna cecha w szybkiej jeździe.

Na co jeszcze trzeba zwracać uwagę? Ważną rzeczą jest kompatybilność. W rowerze trekkingowym czy crossowym zakres przełożeń jest kluczowy. Jeśli zamierzamy założyć do naszego modelu grupę 12-rzędową, pamiętajmy o wyborze tylnego koła z właściwą piastą. Standardy z poprzednich lat nie będą pasować.

Zwróćmy tez uwagę na mocowanie piast. Zazwyczaj jest to 5x100 mm z przodu i 5x135 mm z tyłu, ale warto się upewnić. Niektóre koła trekkingowe wyposażone są też w prądnice, o czym musimy pamiętać, planując zakup.