Program
lojalnościowy
5,0/5 Nasza ocena
na Opineo
Punkty odbioru rowerów
Dostawa gratis w 24h
Koszyk jest pusty
Udostępnij artykuł
Rower do 3000 złotych to naprawdę dobry sprzęt. Mając do dyspozycji taką kwotę, możesz wybierać modele spośród ofert od znanych marek, takich jak Kellys, Rock Machine, Lapierre, Oxfeld, Orbea, Romet czy Kross. Przyjrzyjmy się kilku propozycjom.
Za 3000 złotych możemy kupić dobrze wyposażony rower górski, trekkingowy lub crossowy.
Jaki rower do 3000 złotych kupić i na co zwrócić uwagę? Po pierwsze na zastosowanie modelu i nasze oczekiwania wobec niego. Wiąże się to oczywiście z drugim, ważnym aspektem, czyli użytymi komponentami. Warto spojrzeć głównie na napęd, hamulce, koła, ale też na geometrię ramy i materiał, z którego ją wykonano. Mając już tę wiedzę, znacznie łatwiej jest podjąć decyzję.
Model kosztujący 3000 złotych to nie najtańszy rower, tylko średnia półka. Dotyczy to zwłaszcza crossów i trekkingów. Dlatego powinniśmy w tym budżecie szukać konstrukcji pod każdym względem dobrze wyposażonej.
Jaki rower górski do 3000 wybrać? Na pewno hardtail, czyli tylko z przednim amortyzatorem, ponieważ modele z pełnym zawieszeniem (full suspension) kosztują minimum dwa razy tyle.
W zakładanym budżecie mieści się dość interesujący rower MTB – LAPIERRE Edge 2.9. Prezentuje się on nowocześnie, ze względu na wewnętrzne prowadzenie linek i hydroformowanie ramy, ale nie tylko wygląd zachwyca. Uwagę przykuwają hydrauliczne hamulce tarczowe od Shimano (MT200). Ponadto jego przedni amortyzator SR Suntour XCE28 o skoku 100 mm poradzi sobie na leśnych ścieżkach, kamienistych odcinkach i niewymagających pagórkach. 29-calowe koła z oponami Ocelot o szerokości 2,1 cala będą doskonałe na tego typu odcinki.
MX 50 od hiszpańskiej marki Orbea to świetny wybór w tej kategorii cenowej, a wszechstronność to jego najlepsze określenie. Ten hardtail sprawdzi się podczas codziennych dojazdów, ale dostarczy również sporo pozytywnych emocji na nierównym terenie. Wśród jego zalet można zaliczyć komponenty przystosowane do rekreacyjnej jazdy górskiej: 29-calowe koła, amortyzowany widelec o skoku 100 mm, przerzutki oraz hamulce tarczowe hydrauliczne.
Mimo że mamy do czynienia z niedrogim rowerem MTB do 3000, to zastosowano w nim wewnętrzne prowadzenie przewodów, znane z zaawansowanych i droższych modeli. Hiszpański producent już w tej kwocie oferuje nam nowoczesne rozwiązania.
Podobne do Orbei MX 50 są rowery Manhattan 90-29 pochodzące z kolekcji Rock Machine oraz Superior XC 859. Tutaj jednak napędy mają nieco więcej przełożeń, ze względu na konfiguracje 2x9. Dodatkowo w pierwszym modelu opony to renomowane WTB, a w drugim Schwalbe Smart Sam. Superior ma też lepszą grupę osprzętu – Shimano Alivio.
Romet Mustang, czyli seria od lat królująca na leśnych ścieżkach w Polsce.
Jeśli poszukujesz dobrego roweru do bardziej wymagającego MTB, ale nadal w budżecie około 3000 to za kilkaset złotych więcej możesz otrzymać naprawdę godny uwagi model, jak np. Superior XC 859. Wyróżnia go z pewnością napęd 2x9 oparty na komponentach Shimano Alivio.
Ranking rowerów MTB do 3000 zamyka polski akcent – Romet Mustang M3. Wyposażono go w amortyzator o takim samym skoku jak pozostałe modele. Mieszanka podzespołów Shimano Altus i Alivio to już dość dobra półka. Napęd oferuje 18 biegów, więc przełożeń nie powinno zabraknąć. Jeśli dodamy do tego lekką ramę i duże koła – model staje się prawdziwą perełką. Kolejne jego zalety to opony Michelin Country Grip i hydrauliczne hamulce tarczowe.
Zwolennicy bardziej turystyczno-rekreacyjnej jazdy powinni stanowczo postawić na rowery trekkingowe z bogatym wyposażeniem. W sklepie CentrumRowerowe.pl otrzymasz je zarówno w wersji damskiej, jak i męskiej, głównie marek Oxfeld, Kellys, Romet oraz Kross.
Przy tego typu jednośladach warto zwrócić uwagę na liczbę biegów, siodełko oraz opony, ponieważ zwykle dodatki w postaci błotników, podpórki, bagażnika, osłony na mechanizm korbowy i łańcuch, a także oświetlenie są standardem. Podczas dłuższych wycieczek będzie liczył się jednak komfort podróżowania.
Do 3000 złotych możemy zakupić model TR-5 od polskiej marki Oxfeld – najtańszy rower w naszym zestawieniu. Jest to wersja dla mężczyzn, a dostępna jest również wersja damska, z dopiskiem W – od Woman. Różni je jedynie geometria.
Rowery polskiego producenta świetnie sprawdzą się w codziennym użytkowaniu, ale będą też idealnymi towarzyszami podczas rekreacyjnych przejażdżek, ze względu na wyposażenie dodatkowe oraz komponenty. Próżno szukać w tych modelach najwyższych grup osprzętu, ale nie musi być to wielki problem. Dla osób, które lubią od czasu do czasu wykręcić więcej kilometrów niż zawsze, zjechać z asfaltu lub podjechać pod górkę, zastosowane napęd 3x7, widelec o skoku 50 mm oraz hamulce v-brake w zupełności wystarczą. Ponadto możliwość regulacji np. mostka kierownicy pozwala na jeszcze lepsze dopasowanie roweru.
Cristy 40 i Carson 40 to seria rowerów trekkingowych od marki Kellys. Pierwsza z nich dedykowana jest dla kobiet, natomiast druga dla mężczyzn. Jednoślady od swoich wyżej wymienionych poprzedników różnią się tak naprawdę niewiele, dlatego ich zakup należy wziąć pod uwagę również w przypadku poszukiwań modelu do codziennej i rekreacyjnej jazdy. Słowacki producent postanowił zastosować napęd w konfiguracji 3x8, a widelec ma taki sam skok jak w Oxfeldach. Wizualnie para Cristy i Carson wygląda bardzo klasycznie
Do 3000 złotych, a nawet sporo taniej możemy kupić rower trekkingowy polskiej marki Kross. Trans 4.0, jak na swoją cenę ma dobrej jakości osprzęt spotykany w droższych modelach. Przerzutki – przednia Shimano Tourney oraz tylna z serii Acera oferują 21 biegów. Hamulec to V-brake Shimano EF500, siodełko Selle Royal, a opony to solidny model Mitas Griper V84. Zdecydowanie jest to rower godny uwagi.
Jeśli poszukujesz modeli rowerów podobnych do trekkingowych, ale bez dodatkowego wyposażenia, postaw na crossowe. Są one bardzo wszechstronne i dadzą sobie radę na większości tras.
Rowery crossowe i trekkingowe dobrze nadają się do bikepackingu.Z ciekawą propozycją do 3000 złotych wychodzi marka Rock Machine. Damski model Crossride 100 pod względem wyposażenia jest bardzo klasyczną konstrukcją. Napęd zbudowano na bazie przerzutek Shimano – przedniej TY510 i tylnej Altus RD-M310. Oferują one 21 biegów, więc przełożeń nie powinno zabraknąć podczas codziennego użytkowania i w terenie. Rower ma skok widelca 65 mm oraz opcję jego blokady. Z kolei hamulce to proste w obsłudze v-brake'i.
Szukając niedrogiego, ale dobrego i solidnego roweru crossowego, warto sprawdzić ofertę najbardziej znanego polskiego producenta. Romet Orkan 5 – dostępny zarówno w wersji męskiej M, jak i damskiej D, jest świetnie wyposażonym modelem, a mieści się w założonym budżecie. Jego najważniejsze atuty to: hydrauliczne hamulce tarczowe, napęd 3x9 od Shimano oraz amortyzowany widelec SR Suntour NEX HLO. Dzięki oponom Michelin Protek Cross o szerokości 35 mm rower dobrze radzi sobie w terenie i w mieście.
Ostatnim wyróżnionym przez nas na ten sezon modelem jest DEMA Aveiro 7.0. Ten, kto jeszcze nie zna tej marki, powinien szybko zapoznać się z ofertą tego słowackiego producenta. Wersja Aveiro 7.0 jest jednym z lepiej wyposażonych crossów na rynku. Ma hydrauliczne hamulce tarczowe, szerokie opony oraz widelec SR SUNTOUR o skoku 75 milimetrów z blokadą w manetce. Jednak tym, co ją wyróżnia na tle konkurencji, okazuje się ciekawy design i odważna kolorystyka. DEMA Aveiro 7.0 to świetny wybór do codziennej jazdy po zatłoczonych, miejskich drogach rowerowych oraz okazjonalnych wypadów na leśne ścieżki.
Przyglądając się konkretnym modelom i odpowiadając sobie na pytanie „Jaki rower wybrać?”, powinno się mieć na względzie zastosowanie. Dobry rower MTB świetnie sprawdza się na górskich i leśnych ścieżkach. Z kolei wersje crossowe są bardziej uniwersalne i oprócz ubitych dróg szutrowych nadają się też na asfalt, gdzie najbardziej efektywna jest szosówka. Oprócz wymienionych rodzajów można wziąć pod uwagę rowery trekkingowe i miejskie albo cruiser.
Poszczególne jednoślady różnią się od siebie i nie każdy musi mieć hamulce tarczowe, widelec o dużym skoku, czy też dodatki – błotniki, bagażnik i nóżkę. Do rekreacyjnej jazdy często wystarczy mechanizm typu V-brake, aby pieniądze zaoszczędzone na drogim komponencie przeznaczyć na inny atut.
Zamiast drogiej przerzutki producenci mogą zastosować lżejszą ramę o geometrii odpowiadającej wymaganiom kolarza. Działa to też na odwrót – zamiast wyjątkowej konstrukcji można dostać świetny osprzęt – wszystko zależy od wymagań rowerzysty. Górski teren to domena solidnego napędu i hamulców, więc przyda się także większy skok amortyzatora.
Pamiętajmy również o możliwości zakupu roweru na raty, co jest z pewnością pomocną opcją dla osób, które nie mogą sobie pozwolić na tak duży, jednorazowy wydatek.
POLECAMY
POLECAMY
2 opinie
POLECAMY
1 opinia
POLECAMY
OKAZJE
8 opinii
