Program
lojalnościowy
4,9/5 Nasza ocena
na Opineo
Punkty odbioru rowerów
Dostawa gratis w 24h
Koszyk jest pusty
Udostępnij artykuł
Radar rowerowy to urządzenie, które na przestrzeni kilku sezonów zdobyło zaufanie wielu kolarzy, zwłaszcza szosowych. Opracowana przez Garmina na potrzeby serii Varia technologia łączy inteligentną lampkę rowerowe z funkcją ostrzegania o pojazdach szybko (i potencjalnie niebezpiecznie) nadjeżdżających zza rowerzysty, a w najnowszej wersji także z wideorejestratorem.
Radar uruchomiony na telefonie przez aplikacje Garmin Varia.Potrącenie przez samochody nadjeżdżające z tyłu jest najczęstszą przyczyną wypadków śmiertelnych z udziałem rowerzystów. Natomiast brak twardych dowodów utrudnia kolarzom dochodzenie swoich praw w przypadku wielu mniej tragicznych w skutkach incydentów na drogach. Radar rowerowy, dzięki systemowi ostrzeżenia o niebezpieczeństwach oraz kamerze automatycznie nagrywającej wypadki, pozwala uniknąć wielu problemów mogących się wydarzyć podczas codziennej jazdy.
Najlepszym radarem rowerowym na rynku jest Garmin Varia, dlatego na jego przykładzie prześledzimy sposób działania technologii. Co prawda, kilku innych producentów opracowało podobne rozwiązania – Bryton Gardia, Magene L508 – jednak dla większości użytkowników seria Varia jest synonimem radaru wstecznego.
Jak on działa i dlaczego zdecydowanie poprawia bezpieczeństwo jazdy? Radar rowerowy mocuje się na sztycy podsiodłowej za pomocą uniwersalnego uchwytu. Następnie bezprzewodowo (przez ANT+) łączy się go z komputerem rowerowym, licznikiem, zegarkiem lub specjalną rowerową aplikacją na telefon, czyli jakimkolwiek urządzeniem, na którym możliwe będzie wyświetlanie ostrzeżeń przed zbliżającym się zza rowerzysty pojazdach. Najlepsze efekty daje jednak po sparowaniu nie z prostym licznikiem, ale z bardziej zaawansowanym komputerem, takim jak np. popularny Garmin Edge 530.
Wbudowane w radar czujniki monitorują przestrzeń za rowerem na dystansie 140 metrów, a następnie przekształcają pozyskane dane w informacje wyświetlane na nawigacji rowerowej. Każdy obiekt poruszający się szybciej od kolarza pojawi się na ekranie jako kropka, zupełnie jak na radarze lotów lub w grze komputerowej.
Jeżeli urządzenie uzna, że jeden z pojazdów zbliża się bardzo szybko i potencjalnie niebezpiecznie, to ostrzeże o tym użytkownika poprzez zmianę koloru nadjeżdżającej kropki z pomarańczowego na czerwony. Tak skonstruowany system ostrzegania o innych uczestnikach ruchu, doskonale wyczula rowerzystę na zagrożenia z tyłu, czyli kierunku, którego nie może on samemu obserwować. Podczas realnej jazdy ulicą pozwala to zareagować i zmniejszyć ryzyko nieprzyjemnej sytuacji np. poprzez zjechanie ma pobocze lub do prawej krawędzi jezdni.
Radar Varia wykrywa pojazdy jadące szybciej od kolarza, dlatego nadaje się do jazdy w małym peletonie.System raportujący o nadjeżdżających pojazdach działa pod szerokim kątem (40°), co eliminuje zjawisko martwego punktu. Radar rowerowy ostrzega nie tylko o autach bezpośrednio za kolarzem, ale także z boku – np. zmieniające pas ruchu z lewego na prawy.
Sceptyczni wobec nowinek technologicznych rowerzyści mogliby stwierdzić, że większość funkcji oferowanych przez radar da się zastąpić małym lusterkiem przymocowanym do krawędzi kierownicy. Ono również podczas jazdy pozwala ocenić sytuację za sobą bez obracania się do tyłu. Jest w tym ziarenko prawdy, a za lusterkami rowerowymi dodatkowo przemawia fakt, że są one około 10x tańsze od produktów z opisywanej przez nas serii Varia.
Jednak tym, co wyróżnia radar rowerowy, okazuje się nie tylko zdecydowanie lepszy zasięg, ale także interaktywność. W zależności od połączonego z Varią urządzenia pozwala kolarzowi korzystać z ostrzeżeń graficznych, dźwiękowych lub nawet wibracji w przypadku wykrycia niebezpiecznie szybko zbliżającego się pojazdu. Dzięki temu kolarz może bardziej skupić na jeździe – nie musi co chwilę nerwowo zerkać w lusterko ani się obracać, ponieważ radar zawczasu wyświetli ostrzeżenie na ekranie nawigacji, telefonu lub tarczy zegarka.
W perspektywie setek lub tysięcy kilometrów pokonywanych przez kilka sezonów radar przynajmniej kilka razy ostrzeże zdekoncentrowanego (lub zmęczonego) kolarza o niebezpiecznie jadącym kierowcy. W tym przypadku nowoczesna technologia to inwestycja we własne bezpieczeństwo.
Wahoo czy Garmin – ranking najlepszych nawigacji rowerowych
Podstawowa wersja czujnika z serii Garmin Varia – RVR 315 – ma wyłącznie funkcję radaru. Bardziej rozbudowany model – RTL 515 – został wyposażony również w inteligentną lampkę rowerową (tylną), która oferuje kilka zaawansowanych trybów pracy: ciągły, migający (dzienny), migający (nocny), peleton (do jazdy w grupie). Oświetlenie można sparować z nawigacją w taki sposób, aby włączało się automatycznie po ruszaniu z miejsca.
W najnowszej odsłonie (RCT 715) Garmin Varia do radaru i lampki dodaje także kamerę. Nie służy ona jednak dokumentowaniu swoich wyczynów na trasach, lecz funkcjonuje jako rowerowy wideorejestrator. Może działać w trybie ciągłym, podobnie jak popularne rejestratory stosowane w samochodach. W razie kolizji drogowej, niebezpiecznego manewru innego kierowcy lub innego wykroczenia Garmin Varia udokumentuje sytuację na drodze, a materiał filmowy może później posłużyć jako dowód na policji, w sądzie lub jako podstawa do wykazania sprawcy wypadku (winy) u ubezpieczyciela.
14 opinii
14 opinii
32 opinie
32 opinie
1 opinia
3 opinie
9 opinii
1 opinia
9 opinii
1 opinia
4 opinie
4 opinie
10 opinii