Program
lojalnościowy
5,0/5 Nasza ocena
na Opineo
Punkty odbioru rowerów
Dostawa gratis w 24h
Coraz więcej osób stawia na aktywność fizyczną na świeżym powietrzu i wybiera rower jako formę spędzania wolnego czasu. Pogoda zdecydowanie sprzyja, ścieżek rowerowych przybywa, a nowych miejsc do odkrycia nie brakuje. Zdarza się jednak, że osoby korzystające z jednośladu skarżą się na ból kolan. Co jest tego przyczyną i jak poradzić sobie w takiej sytuacji?
Jazda na rowerze uchodzi za jedną z najzdrowszych i najmniej obciążających układ kostny aktywności fizycznych. Może nie ma tak dobroczynnego wpływu na nasz organizm, jak pływanie, ale jest zdecydowanie zdrowsza od biegania. Rower poprawia zarówno nasze zdrowie fizyczne, jak i psychiczne. Korzyści jest naprawdę wiele. Niemniej jednak istnieją również przeciwwskazania do jazdy na rowerze. Warto być świadomym zarówno zalet, jak i wad, aby móc w pełni wykorzystywać dobroczynny wpływ jednośladu na nasz organizm.
Pamiętaj, aby móc w pełni cieszyć się jazdą, a przy tym maksymalnie ograniczyć ryzyko kontuzji, należy spełnić trzy warunki. Przede wszystkim, zadbaj o odpowiednie dopasowanie jednośladu do samego siebie. Złe ustawienie siodełka czy kierownicy może prowadzić do pojawienia się dolegliwości w obrębie szyi, ramion, pleców czy właśnie kolan. Ważne jest także zachowanie prawidłowej pozycji na rowerze. Aby jazda była przede wszystkim bezpieczna i wygodna, a co za tym idzie, także zdrowa, ułóż plan treningowy, odpowiednio dobrany do swoich potrzeb i możliwości. Mierz siły na zamiary. Nie przesadzaj z intensywnością, a także z morderczymi dystansami. Wszystko w swoim czasie. Pamiętaj też, że zwykła jazda po mieście czy daleka wyprawa nie zwalnia nas od przestrzegania przepisów ruchu drogowego.
To bardzo często pojawiające się pytanie. Zacznijmy od tego, że jazda na rowerze, tak jak w przypadku innych aktywności, aby przynosiła korzyści i rezultaty, musi być wykonywana z głową i umiarem. Zatem, jeśli przed pierwszą przejażdżką przygotowałeś swój organizm na wysiłek, ból kolan nie powinien się pojawić. Od każdej reguły są jednak wyjątki. Gdy cały sezon jesienno-zimowy przesiedziałeś na kanapie, wiosną nie staraj się pokonać od razu kilkudziesięciu kilometrów. Możesz narazić się na powstanie kontuzji, np. nadwyrężenia rzepki. Trening ponad nasze siły nie jest zalecany. Zbyt długa i intensywna jazda na rowerze również może doprowadzić do obciążenia kolan, a w konsekwencji do pojawienia się stanu zapalnego i nieprzyjemnego bólu.
Zwykle przyczyną bólu kolan jest ich nieprawidłowa praca. Wynika ona z nierównomiernie rozwiniętej jednej z grup mięśni w porównaniu do jej antagonistycznej grupy, np. przywodziciele i odwodziciele uda. Rowerzysta może wtedy odczuwać kłujący ból stawu kolanowego po wewnętrznej stronie.
Przyczyną bólu kolan, którą często bagatelizują rowerzyści, jest zimno. Gdy tylko minie zima i pojawią się pierwsze, cieplejsze dni, w ciągu których temperatura przekroczy 10 stopni, możemy zauważyć wielu rowerzystów ubranych w bluzy, kurtki, rękawiczki, spodnie, ale z gołymi nogami. Mięśnie kończyn dolnych podczas jazdy na rowerze pracują intensywnie, dzięki czemu się nagrzewają, a przez to nie czujemy zimna. Jednak kolana to już zupełnie inna sprawa. Nie są osłonięte przez tkankę tłuszczową czy też mięśniową, więc są znacznie bardziej narażone na wychłodzenie i dolegliwości.
Wśród pozostałych przyczyn pojawiającego się bólu stawu kolanowego po jeździe na rowerze mogą być:
W zależności od tego, jaki ból kolan odczuwamy, możemy stosować się do różnych rozwiązań. Niemniej jednak najważniejsze, aby przede wszystkim zająć się przyczyną bólu. Jeśli nie jest on bardzo uciążliwy, to starajmy się nie stosować maści, leków czy zastrzyków, które jedynie zamaskują ból. Najlepiej jest udać się na wizytę do fizjoterapeuty, który oceni sytuację i zaleci serię ćwiczeń wzmacniających, aby doprowadzić do wzmocnienia słabszej grupy mięśni. Zanim jednak trafimy do specjalisty, bolesność pozwoli uśmierzyć zimny okład. Zobacz co zrobić, gdy odczuwasz ból kolana pod rzepką, cierpisz na zespół tarć powięzi, a może po prostu masz wiosenne kolano.
Jeśli po jeździe na rowerze odczuwamy ból kolana pod rzepką, to jest to powszechnie znana dolegliwość określana „kolanem skoczka”. To zapalenie ścięgna rzepki, które wynika ze zbyt intensywnej jazdy lub doboru za ciężkich przełożeń, w chwili, gdy nasz układ kostny nie był jeszcze gotowy na tak duże obciążenia. Dolegliwość ta może wskazywać również na złą pozycję na rowerze lub zbyt niską kadencję, która wymusza bardziej siłową jazdę.
Jak radzić sobie z bólem kolana pod rzepką? Aby zapobiec tego typu dolegliwościom, należy przede wszystkim wzmocnić mięśnie czworogłowe uda. Dobrymi ćwiczeniami mogą okazać się przysiady na niestabilnym podłożu lub te wykonywane na jednej nodze.
Ból kolan może wynikać ze zbyt intensywnej jazdy lub doboru za ciężkich przełożeń.
Jeśli chodzi o tak zwane „wiosenne kolano” to nic innego jak ból kolana, który daje się odczuć w górnej części rzepki. Jest on nie tyle uciążliwy i nieprzyjemny, co nie pozwala nam na dalsze kontynuowanie jazdy. Wiosenne kolano jest następstwem przeciążenia. Najczęściej pojawia się na samym początku sezonu rowerowego. W chwili, gdy stan zapalny powstały na skutek nadwyrężenia kolana powoduje ból, najlepiej jest zastosować zimne okłady. Tutaj pomocne mogą okazać się również wszelkiego rodzaju maści przeciwbólowe i przeciwzapalne. Jednak najważniejsze to dać sobie czas na regenerację. Niech kolano dojdzie do siebie. Jeśli ból minie, a Ty jesteś gotowy, aby wsiąść na rower, pamiętaj, aby stopniowo zwiększać zarówno dystans, jak i obciążenie.
Z kolei zespół tarcia powięzi daje o sobie znać w chwili, gdy odczuwamy silny ból w bocznej części kolana, po jego zewnętrznej stronie. Nacisk napiętego pasma (boczna część powięzi szerokiej, obejmuje mięśnie uda) na unerwioną tkankę łączną to główna przyczyna odczuwanego bólu. Dzieje się tak między innymi za sprawą siodełka, które zostało ustawione zbyt wysoko. Innymi przyczynami bólu w bocznej części kolana mogą być zbyt wąsko ułożone nogi podczas jazdy czy asymetrie w budowie ciała. Zespół tarcia powięzi może występować wskutek niezachowanej równowagi mięśniowej.
Naturalną ruchomość kończyn może poważnie ograniczyć zwyrodnienie stawu kolanowego. Choroba ta powstaje w wyniku uprawiania takich sportów jak bieganie, gra w piłkę czy podnoszenie ciężarów. Długotrwałe nadwyrężanie kolan prowadzi do przyśpieszenia degeneracji chrząstki. W takim wypadku lekarze, rehabilitanci czy fizjoterapeuci zalecają właśnie jazdę na rowerze, ponieważ ta nie tylko nie obciąża kolan, ale też przyśpiesza regenerację uszkodzonej chrząstki. Co za tym idzie, poprawia się nie tylko zakres ruchu, ale również staw jest bardziej stabilny.
Warto w tym miejscu wspomnieć, że jazda na rowerze jest wprost idealna dla stawu kolanowego oraz biodrowego. Chrząstki stawowe są systematycznie aktywowane do działania, masowane i stymulowane. Doświadczeni rowerzyści trenujący kolarstwo zawodowo, aby przyspieszyć regenerację mięśni, często wychodzą na krótkie, lekkie przejażdżki, które przy okazji mają pozytywny wpływ na stawy.
Trzeba jednak pamiętać, aby nie rzucać się od razu na dystanse, do których nie jesteśmy przygotowani. Obciążenia należy zwiększać stopniowo, a w razie, gdy wystąpi ból kolan – ograniczyć jazdę na rowerze i bezzwłocznie udać się do specjalisty. Nie przeciążajmy stawu kolanowego, jazda na rowerze ma przecież sprawiać przede wszystkim przyjemność, a nie kojarzyć nam się z bólem.