Na rowerze przez cały rok? Wyniki ankiety na temat jazdy zimą
26-02-2021Program
lojalnościowy
4,9/5 Nasza ocena
na Opineo
Punkty odbioru rowerów
Dostawa gratis w 24h
Jest wiele powodów, aby rowerem jeździć cały rok, a najważniejszy to – utrzymanie formy przed kolejnym sezonem. Jeśli mieszkasz w Polsce, a nie na przykład w Kalifornii, do wyboru masz dwie opcje: polubić jazdę w błocie i śniegu lub kupić trenażer. Istnieją modele na tylne koło, rolkowe oraz Direct Drive, kosztujące od 300 zł do nawet 6000 zł. Zobacz ranking trenażerów rowerowych, a znajdziesz ciche i mocne urządzenie z interesującymi Cię funkcjami.
Do trenażera interaktywnego Wahoo można kupić symulator podjazdów, który podnosi lub opuszcza przednią oś roweru w zależności od trasy pokonywanej w aplikacji.
Spis treści:
Przede wszystkim zwróć uwagę na kompatybilność trenażera z rowerem, a dopiero potem na parametry, które uprzyjemnią korzystania z urządzenia. Cicha praca, interaktywność, niewielkie rozmiary, niska waga i wysoki opór maksymalny – wszystkie te cechy są pożądane, ale pomyśl, która jest dla Ciebie najważniejsza, bo mocny sprzęt może być duży i ciężki. Jeden trenażer będzie też atrakcyjniejszy dla osób ściągających się na aplikacji Zwift – najpopularniejszej platformie do jazdy w domu – a drugi dla rowerzystów podtrzymujących formę jak najniższym kosztem dla budżetu.
W każdym przypadku warto zwrócić uwagę na 7 parametrów trenażera:
Warto pamiętać, że niektóre cechy trenażerów można zmienić za pomocą dodatkowych urządzeń. Na przykład symulatory nachylenia stworzą możliwość dostosowania oporu względem wirtualnej trasy, a czujniki dostarczą danych o treningu. Są też wirtualne przerzutki do sterowania w aplikacji, na przykład Zwift Play.
3 typy trenażerów, 3 różne sposoby używania roweru
Na trenażerze rolkowym po prostu kładzie się rower, wsiada i jedzie – nie trzeba nic podłączać. Poruszanie się po rolkach wymaga jednak niemałego zmysłu równowagi, a osoby niewprawione mogą łatwo się przewrócić.
Kolejny typ urządzeń to trenażery na tylne koło, czyli takie, w których z rolką styczność ma opona tylnego koła, a dodatkowo do urządzenia mocowana jest tylna oś roweru. Większa równowaga zdecydowanie stanowi zaletę takiego rozwiązania, podobnie jak łatwiejsza możliwość pozyskania danych o treningu, co czyni wiele takich urządzeń modelami typu smart.
Są jeszcze najbardziej zaawansowane urządzenia – trenażery Direct Drive – podłączane do napędu po zdjęciu koła. W tym przypadku kaseta znajduje się na trenażerze, co gwarantuje największą stabilność i jeszcze więcej danych – większość takich sprzętów jest interaktywnych.
Nie ma jednej propozycji, która zadowoli wszystkich, zwłaszcza jeśli liczysz się z portfelem. Najdroższe modele na rynku są zaawansowane technologicznie, kompatybilne z licznymi aplikacjami, a przede wszystkim ciche i wytrzymałe. Jeśli szukasz produktów optymalnych, to spokojnie na średniej półce znajdziesz trenażery z szukanymi przez Ciebie funkcjonalnościami.
Kilka lat temu przeprowadziliśmy ankietę, która pokazywała, że modele elektromagnetyczne, a więc często bardzo zaawansowane, są najpopularniejsze.
Pierwszy raz kupujesz urządzenie treningowe do domu? W takim razie prawdopodobnie wystarczy Ci ekonomiczny trenażer, który pozwoli sprawdzić, czy trening w czterech ścianach jest dla Ciebie przyjemny. Jak udowodnimy, sprzęt za kilkaset złotych – na przykład z oporem olejowym – również może być cichy i w miarę funkcjonalny, ale na pewno nie dostarczy tyle przyjemności co Direct Drive, nawet ze średniej półki.
Jeżeli zależy Ci przede wszystkim na możliwości wirtualnego ścigania, to obszerny przegląd najlepszych trenażerów do Zwifta znajdziesz w oddzielnym artykule!
Za mniej niż pół tysiąca złotych kupisz trenażer na tylne koło z oporem magnetycznym (głośniejszym) lub olejowym (cichszym). Z odrobiną starań znajdziesz też model zmieniający opór automatycznie, a nie sterowany za pomocą manetki – chyba że lubisz ręczne sterowanie.
Ranking trenażerów rowerowych do 500 zł | ||
---|---|---|
Nazwa trenażera i miejsce w rankingu (1-3) | Zalety | Wady |
| Relatywnie cicha praca (opór olejowy), automatyczna regulacja oporu, solidna konstrukcja | Według opinii: mniejsza stabilność (delikatne przechylanie) |
| Duży zakres regulacji manetką (8 stopni), stabilny, dość cichy jak na urządzenie magnetyczne, kompatybilny z czujnikiem Misuro B+ | W zasadzie to brak |
| Przyzwoita jakość za naprawdę niską cenę | Prawdopodobnie najgłośniejszy z całej trójki |
Pierwsze miejsce zajmuje Eyen Fluid Sport. Opór olejowy oznacza cichą i płynną pracę oraz możliwość uzyskania wysokiego oporu maksymalnego – do 1100 W – który przyda się przy intensywnych treningach. Automatyczna regulacja sprawia, że nie trzeba myśleć nad sterowaniem, a można skupić się na jeździe. W porównaniu do trenażerów magnetycznych Fluid Sport gwarantuje naturalniejsze wrażenia z kręcenia – jazda jest płynniejsza. Ten model działa naprawdę cicho jak na swoją cenę, zwłaszcza ze specjalną oponą do trenażerów oraz przy mocy poniżej 300 watów.
Trenażer Elite Novo Force zasłużył na drugą lokatę. Najważniejszą zaletę, której nie ma poprzednia propozycja, stanowi większa kompatybilność – zgodność z czujnikiem kadencji i prędkości Misuro B+ oraz możliwość dokupienia adapterów pod sztywne osie, w tym Boosta. To pozwoli na przygotowanie trenażera do współczesnych rowerów gravelowych czy nawet MTB. 8-stopniowa manetka oporu spodoba się osobom, które lubią same sterować pracą urządzenia. Natomiast rolka ze specjalnego elastożelu zapewnia relatywnie cichą pracę jak na system magnetyczny i przyczynia się do wolniejszej eksploatacji opony.
Jedną z topowych innowacji w świecie trenażerów jest dwuosiowy system KICKR Move, który sprawia, że rower przesuwa się także w osi przód-tył, co zwiększa realizm jazdy.
Eyen Magnetic Sport jest najtańszy z zestawienia, ale to wciąż solidna propozycja. Maksymalny opór 700 W będzie odpowiedni dla rowerzystów, którzy dość krótko zajmują się poważnym treningiem. W zestawie oprócz trenażera znajdują się także: podstawka i specjalny szybkozamykacz. Warto zaznaczyć, że produkt zajmuje mało miejsca, a jego montaż nie jest skomplikowany. Lepiej jednak dokupić specjalną oponę do trenażera, bo inaczej może nie być zbyt cicho. Minusem jest też to, że konstrukcja sprawdzi się tylko w przypadku kół z osiami QR i w rozmiarze od 27,5 do 29 cali.
Jaki trenażer wybrać do MTB?
W modelach Direct Drive najważniejsze informacje dotyczą nieprzystosowania trenażera do standardu mocowanej kasety (kwestia bębenka) i systemu Boost. Trenażery na tylne koło również muszą być kompatybilne z osią. W obu przypadkach warto poczytać o możliwości dokupienia specjalnych adapterów. Na rolce – czy to tylnej czy pełnej (obecnej w modelu typowo rolkowym) – szersza opona górska może być głośniejsza od cienkiej szosowej, ponieważ ma bieżnik i większą powierzchnię kontaktu z podłożem.
Za około 1000 zł łatwiej kupić model z oporem innym niż magnetyczny, a więc olejowym lub nawet elektromagnetycznym. Ten ostatni typ ułatwia zbieranie danych na temat treningu – takie trenażery z czujnikami są określane jako „smart”. Z kolei chcący poćwiczyć technikę jazdy mogą wybrać urządzenie rolkowe, które wymaga balansowania do utrzymania równowagi. To opcja, którą wykorzystują nawet profesjonalni zawodnicy przed startem w wyścigach i nawet w tej cenie znajdziesz modele używane przez takie teamy.
Ranking trenażerów rowerowych do 1000 zł | ||
---|---|---|
Nazwa trenażera i miejsce w rankingu (1-3) | Zalety | Wady |
| Funkcje smart wraz z pomiarem szybkości, mocy i kadencji w pakiecie | Niższy opór maksymalny niż w modelu Qubo Fluid (900 W) i trochę głośniejsza praca |
| Lekki i bardzo kompaktowy model rolkowy, świetny do trenowania równowagi | Nie spodoba się osobom szukającym stabilności |
| Cicha praca (model olejowy), wysoki opór maksymalny (do 1200 W) | Do uzyskania funkcji smart potrzebne jest dokupienie urządzenia Misuro B+ |
Elite Qubo Power Mag B+ to klasyczny trenażer na tylne koło, który ma podstawowe funkcje smart. Nie wymaga skomplikowanego montażu, a oferuje łączność z innymi urządzeniami przez ANT+ oraz Bluetooth. Wystarczy wpiąć do niego rower ze zmienioną tylną oponą i cieszyć się cichym oraz komfortowym treningiem. Dużym atutem modelu są realistyczne wrażenia z jazdy dzięki technologii Crono Compass. Opór sterowany jest manetką z ośmioma stopniami.
Jako drugą opcję proponujemy model typowo rolkowy, znów od marki Elite. Arion ma wszystkie cechy, za które cenione są „rolki” – składanie na płasko, niską masę, a także możliwość skutecznego trenowania równowagi. Jeśli jeździsz w zawodach lub chcesz się rozgrzać przed wyjazdem na zimne powietrze, zrobienie na takim trenażerze rozgrzewki będzie doskonałe. Co istotne – Elite Arion jest kompatybilny z praktycznie każdym rowerem, także MTB.
Włoska firma Elite śmiało konkuruje z Wahoo. Potwierdzeniem może być topowy model Justo 2 z funkcją ERG Easy Start.
Cichszy od Qubo Power Mag B+ będzie Elite Qubo Fluid, do którego jednak trzeba dokupić czujnik Misuro B+, aby zyskać pełny dostęp do danych treningowych. Coś za coś. Poza tym regulacja oporu jest automatyczna, a nie stopniowana i sterowana manetką – to zaleta dla tych, którzy chcą po prostu jechać, a nie myśleć nad obsługą urządzenia. Co równie ważne, Qubo Fluid ma większy opór maksymalny, bo 1200, a nie 900 W, więc lepiej spisze się pod nogami osób silniej wytrenowanych.
Jak zadbać o ciche treningi w domu?
Głośna praca trenażera nie jest przyjemna ani dla użytkownika, ani innych członków rodziny. Szczególnie na ten aspekt powinni zwracać uwagę mieszkańcy bloków, ponieważ hałas może nawet niepokoić sąsiadów.
Duże koło zamachowe w modelach Direct Drive czy niektóre magnetyczne systemy w trenażerach na tylne koło generują duże drgania, które niosą się po budynku. Aby je zminimalizować, najlepiej wybrać model olejowy (tańsza opcja) lub kierować się opiniami użytkowników w kwestii cichej pracy zaawansowanych urządzeń elektromagnetycznych (droższy wariant). Dodatkowo warto podstawić pod urządzeniem mate wygłuszającą.
Dla większości rowerzystów przyzwyczajonych do jazdy w terenie cztery ściany mogą w końcu okazać się nużące. Można „rozpraszać się” oglądaniem telewizji lub przeglądaniem social mediów, jednak najpopularniejszą formę zabawy podczas treningu stanowią aplikacje typu Zwift, które z sukcesem zwalczyły nudę zimowych kolarzy. Wirtualną jazdę z innymi rowerzystami umożliwiają trenażery interaktywne dostosowujące opór do profilu wirtualnej trasy. W tej cenie – do 2500 zł – znalezienie modeli kompatybilnych z platformami treningowymi to żaden problem.
Ranking trenażerów rowerowych do 2500 zł | ||
---|---|---|
Nazwa trenażera i miejsce w rankingu (1-3) | Zalety | Wady |
| Wyjątkowo cicha praca, niewielkie wymiary, łatwe składanie | Nieco niższa moc (1800 W) i maksymalne nachylenie (16%) niż w Elite Direto XR-T |
| Wysoka moc (2300 W) i maksymalne nachylenie (24%) | Głośniejsza praca niż w propozycji od Wahoo |
| To ciekawa i pięknie prezentująca się alternatywa dla tych, którzy chcą urządzenia tańszego, mniejszego i lżejszego | Niska symulacja nachylenia (10%), brak realnego pomiaru mocy (wynik wynika z obliczeń) |
Podstawowy trenażer interaktywny od cenionej marki Wahoo – KICKR Core – cieszy się ponad stoma opiniami i niemal maksymalną oceną. Użytkownicy uwielbiają cichą pracę i często porównują model do poprzednio stosowanych alternatyw od Elite, wyrażając się w superlatywach o nowym nabytku. 1800 W mocy, symulator podjazdów do aż 16% nachylenia, adaptery do sztywnych osi w zestawie i mocne koło zamachowe to duże atuty modelu.
Direto XR-T od marki Elite nie pozostaje daleko w tyle za KICKR Core, a wręcz – używając kolarskich porównań – jedzie na jego kole. Wszystko dzięki wyższej maksymalnej mocy (2300 W) oraz większym nachyleniu (24%). Nieco mniej atrakcyjna cena – pomimo braku adapterów oraz głośniejszej pracy – to powody umieszczenia Direto XR-T dopiero na drugiej lokacie.
Elite Tuo stanowi wyjątek wśród trenażerów interaktywnych – nie jest modelem z napędem bezpośrednim, a urządzeniem na tylne koło. W tej cenie i z tak korzystnymi wymiarami oraz wagą trudno o lepsze możliwości niż symulowanie 10% podjazdów i możliwość zdalnego kontrolowania obciążenia. Urządzenie obsługuje nie tylko Bluetooth, ale także ANT+. To jeden z najtańszych trenażerów odpowiednich do Zwifta, wyróżniający się także estetyką – ma nóżki z drewna bukowego.
Trenażery Direct Drive są najczęstszym wyborem zaawansowanych użytkowników chcących trenować z dużą regularnością. Wszystkie wykorzystują opór elektromagnetyczny i czujniki, dlatego zapewniają największą dokładność danych (do 1% błędu) i mają rozbudowane funkcje interaktywne.
Bezpośrednie przełożenie energii z napędu na kasetę trenażera zapewnia najlepsze wrażenia z jazdy. Trenażery typu DD działają płynnie, dokładnie i bardzo cicho, dlatego wybierają je wszyscy zapaleni Zwifterzy.
Warto zaznaczyć, że w wielu urządzeniach użytkownik musi regularnie prowadzić kalibrację przez aplikację (najlepiej tę od producenta), ponieważ jest ona wymagana do uzyskiwania miarodajnych wyników na platformie treningowej.
Ranking trenażerów rowerowych do 6000 zł | ||
---|---|---|
Nazwa trenażera i miejsce w rankingu (1-3) | Zalety | Wady |
| Innowacyjny system dwuosiowy zapewniający odczucie naturalnej jazdy, bardzo cicha praca | Nieco gorsze parametry niż w Elite Justo 2 (nachylenie, moc) |
| Najwyższe nachylenie maksymalne (24%) i moc 2300 W, w zestawie czarne i kolorowe podkładki o różnej sprężystości, funkcja łatwego startu pozwalająca gładko wrócić do treningu po pauzie | Trochę głośniejsza praca niż w Wahoo, odrobinę mniejsza kompatybilność z platformą Zwift |
| Zalety znane z KICKR Move, ale bez systemu dwuosiowego | Brak topowego systemu, nieco gorsze parametry niż w Elite Justo 2 (nachylenie, moc) |
Jeśli szukasz topowych modeli, to firma Wahoo przygotowała model KICKR Move, czyli interaktywny trenażer z dwuosiowym mechanizmem. Sprawia on, że podczas jazdy rower dryfuje do przodu i do tyłu. Takie rozwiązanie ma upodobnić odczucie korzystania z urządzenia do wrażeń towarzyszących kolarstwu na zewnątrz. Innowacja idzie w parze z dokładnością odczytu +/- 1%, oporem 2200 W, nachyleniem 20%, a także znakomitą kompatybilnością ze Zwiftem, a wszystko to – przy cichej pracy.
Elite Justo 2 to alternatywa, która w standardowej, nielimitowanej opcji jest tańsza niż zbliżone propozycje od Wahoo. Czy różnica jest okupiona niższą mocą lub niższym nachyleniem maksymalnym? Wręcz przeciwnie – cięższe koło zamachowe pozwala osiągnąć opór wyższy o 100 W, a nachylenie wynosi aż 24%. Justo 2 nie ma oczywiście innowacyjnego systemu dwuosiowego znanego z modelu Move i raczej będzie głośniejszy, bo Wahoo znane jest z minimalizacji hałasu. Oferuje za to funkcję „ERG Easy Start” oznaczającą łatwiejszy powrót do pedałowania po krótkim zatrzymaniu się – bardzo przydatne, zwłaszcza podczas wykonywania interwałów.
Wahoo KICKR Smart Power Trainer V6 to model bardzo podobny do opcji Move, ale nieprzesuwający roweru w osi przód-tył. Cały czas do dyspozycji jest taka sama moc czy czujniki, dzięki którym dokładność pomiarów wynosi +/- 1%, co świetnie spisuje się podczas rozgrywek na platformie ZWIFT.
8 rzeczy, które można kupić do trenażera
Odpowiednie akcesoria do trenażerów mogą zwiększyć wygodę czy naturalność jazdy, a także zmniejszyć głośność treningu czy przedłużyć żywotność określonych części zestawu treningowego.
Do każdego trenażera przyda się:
Jeśli masz trenażer typu Direct Drive lub na tylne koło:
Gdy Twój trenażer nie ma funkcji smart:
Jeśli dysponujesz interaktywnym trenażerem, świetnym wyborem może być:
W przypadku trenażerów wyposażonych w rolkę (czyli wszystkich poza Direct Drive) do kupienia jest jeszcze: