Program
lojalnościowy

4,9/5 Nasza ocena
na Opineo

Punkty odbioru rowerów

Dostawa gratis w 24h

Sigma Rox 12.0 - test nowego komputera rowerowego

Data aktualizacji: 12-06-2018

Innowacyjny komputer rowerowy Sigma Rox 12.0 jest już w sprzedaży. Co nowego znajdziemy w tak długo oczekiwanym produkcie niemieckiej marki? Przyjrzeliśmy się temu, co o urządzeniu pisze producent i zestawiliśmy to z naszymi opiniami. Test Sigma Rox 12.0 przeprowadziło pięcioro kolarzy – dwoje na szosach i trzech na rowerach MTB. Zapraszamy do lektury!

Pod lupę wzięliśmy zarówno oferowane funkcje treningowe i nawigacyjne, jak również budowę, mocowanie, baterię czy intuicyjność obsługi. Opinie użytkowników za poszczególne parametry pozwoliły nam ocenić produkt i wysnuć pewne wnioski. Maksymalna ilość punktów, którą mogliśmy przyznać w danej kategorii to 10. Czy Sigma Rox 12.0 rzeczywiście jest taka innowacyjna i nie ma wad?

Wyświetlacz i budowa

Wymiary komputera to 59 x 115 x 17 mm. Całkiem sporo w porównaniu do konkurencyjnych liczników. Dzięki takim parametrom możemy odczytywać dane na 3-calowym ekranie transrefleksyjnym, o którym producent pisze, że jest jasny i bardzo wyraźny nawet w mocnym słońcu. Model waży 125 g i występuje w dwóch standardowych kolorach obudowy: białym i szarym. Wkrótce dostępne będą także kolorowe nakładki. Warto zaznaczyć, że Rox 12 jest wodoodporny i można z niego korzystać nawet w deszczu. Komputer rozpoznaje padające krople, a dzięki temu nie blokuje urządzenia.

licznik rowerowy Sigma Rox Sport 12.0Nowy licznik rowerowy Sigma Rox Sport 12.0 działa poprawnie także w deszczu.

Świetny kontrast – pełna widoczność przy mocnym świetle. Miałem okazję testować go w różnych warunkach. Duży wyświetlacz działał bez zarzutu. Do minusów zaliczę ciężar i gabaryty. Dźwięki licznika kojarzą mi się z grami sprzed dwudziestu lat :)” – Andrzej, MTB

Duży wyświetlacz jest dobrze widoczny w pełnym słońcu. Wracając późno, pozytywnie zaskoczyła mnie możliwość zmiany trybu na nocny - przydatne. W zmiennych warunkach sprawdza się funkcja automatycznego dopasowania podświetlenia. Przyciski i obudowa są bardzo solidne."  – Maciej, szosa

Ramka jest trochę zbyt szeroka, a waga za duża. Wyświetlacz działa jak należy.” – Piotr, MTB

Wszyscy testerzy byli bardzo zadowoleni z dużego wyświetlacza. Kontrast można ustawić manualnie, ale urządzenie potrafi też automatycznie dostosować się do warunków świetlnych. Ze względu na wielkość ramki i wagę, o których wspomnieli Piotr i Andrzej, od maksymalnej puli odjęliśmy 2 punkty w tej kategorii. Wynik: 8/10.

Funkcje treningowe

Sigma Rox 12.0 oferuje szerokie możliwości treningowe dostosowane do różnych dyscyplin. Wygląd oraz wyświetlane funkcje można dowolnie wybierać i ustawiać na 6 ekranach podglądu. Wszystkie parametry, zarówno dotyczące treningu, jak i preferencji tras, są zapisywane. Pozwala to przygotowywać treningi, śledzić rezultaty, a w połączeniu z danymi z paska tętna – monitorować organizm. Ciekawą funkcją, którą umożliwia nowa Sigma, są segmenty Strava Live. Dzięki nim można wirtualnie ścigać się z innymi kolarzami na danych odcinkach.

Rozbudowane funkcje treningowe w Sigmie Rox 12.0 pomogą zadbać o kondycję.

Podczas wprowadzania danych do Sigmy, mogłam wpisać tylko parametry dla czterech stref tętna – to dla mnie trochę za mało. Poza tym funkcje porównywalne z moim Garminem 910xt.”  – Weronika, triathlon

Sigma Data Center pozwala szczegółowo przeglądać statystyki naszych treningów. Na plus oceniam też funkcję "Strava Live Segments”. Od kilku lat posiadam konto na platformie Strava i rywalizacja na wybranych odcinkach zawsze dodawała mi motywacji podczas treningów – tutaj mam odczyt „na żywo”.” – Maciej, szosa

Podczas pokonywania segmentu Strava można ustawić na ekranie dodatkowe funkcje, takie jak kadencja czy tętno. Czegoś takiego nie mam w moim Garmin Edge 520.” – Piotr, MTB

Według opinii testerów urządzenie posiada standardowe funkcje treningowe, obecne w większości tego typu liczników. Pozytywną ocenę zdobyły segmenty Strava Live. Trzeba jednak pamiętać, że aby z nich korzystać, należy mieć konto Premium. W kategorii funkcji treningowych Rox 12.0 zdobywa 9 punktów.

Mocowanie

Komputer rowerowy Sigma Rox 12.0 może być mocowany na dwa sposoby: za pomocą standardowego uchwytu na o-ringi lub na specjalnym wysięgniku montowanym za pomocą obejmy do kierownicy.

W komplecie z Sigmą Rox Sport 12.0 znajdują się dwa uchwyty mocujące.

Wysięgnik montowany na kierownicę jest dla każdego szosowca niezbędnym wyposażeniem. Nowy Rox na szczęście posiada dodatkowe uchwyty mocowania, więc wszystko w porządku.” – Maciej, szosa

Do uchwytu można też przyczepić kamerę – wszystko jest na jednym miejscu. W zestawie zawarto mocowanie na kolejny rower, przydatny dodatek dla każdego, kto jeździ na więcej niż jednym.”  – Weronika, triathlon 

Solidne mocowanie ma dodatkowe udogodnienia: możliwość podpięcia kamery i uchwyt na drugi rower. Nasza ocena: 9/10.

Intuicyjność i obsługa

Jedną z głównych zalet, o których wspomina producent, jest łatwość obsługi oraz szybkość i przejrzystość interfejsu. Komputer, oprócz dotykowego ekranu ma duże przyciski, co zdecydowanie usprawnia poruszanie się po menu. Jest to także ważne w zimie podczas jazdy w grubych rękawiczkach. Obsługę urządzenia z pewnością ułatwia możliwość spersonalizowania widoków treningu – do wyboru jest aż 30 kombinacji. Parametry mogą być prezentowane w ilości od 1 do 10 na jednym ekranie. Co więcej, dane przedstawiane są liczbowo lub za pomocą wykresów. Komputer ma wbudowaną pamięć 8 GB. Można ją jednak rozbudować przy użyciu karty Micro SD do maksymalnej pojemności 128 GB.

Intuicyjność obsługi to główna zaleta komputera rowerowego Sigma Rox Sport 12.0.

Bardzo czuły ekran – szybko reaguje. Można na nim dopasować całą masę pól z danymi, które mają być wyświetlane.” – Weronika, triathlon 

Bardzo intuicyjne działanie i wszystko w polskim języku: od menu, przez instrukcję, aż po Data Center, czyli program do edycji treningu.” – Maciej, szosa 

Funkcje można przełączać zarówno dotykając ekranu, jak i przyciskami, które przydają się podczas jazdy w rękawiczkach.” – Piotr, MTB 

Fajną opcją są profile, w których można zdefiniować ekrany i zapisać ustawienia – parę kliknięć i wszystko było tak, jak chciałem.” – Radek, MTB

Sprawdzałem obsługę ekranu w pełnych rękawiczkach, wszystko było ok. Wyświetlacz dotykowy działa porównywanie do telefonów. Plus za duże boczne przyciski i intuicyjne menu - bez oglądania instrukcji można śmiało poruszać się w funkcjach. Bardzo rozbudowane opcje, jeśli chodzi o napęd elektryczny i Di2.” – Andrzej, MTB

Sigma Rox Sport 12.0 to bardzo intuicyjny licznik rowerowy. Testy szosowe i MTB wykazały, że funkcje są bardzo przejrzyste, a wyświetlanie można łatwo dopasować do potrzeb użytkownika. Z relacji Andrzeja wynika, że ekran dotykowy działa dobrze nawet w pełnych rękawiczkach. Nasza ocena to 9/10 – zasłużony wynik.

Nawigacja

Nawigacja GPS w Rox 12.0 wydaje się być bardzo intuicyjna i w pełni zaspokajająca potrzeby użytkownika. Kilka opcji wyboru tras, możliwość ustalania wariantów: najłatwiejsza, polecana i najkrótsza, określanie punktów pośrednich – to dopiero początek. Ciekawą wydaje się być funkcja „Draw my Route”, polegająca na odręcznym narysowaniu trasy na ekranie. Na jej podstawie komputer ustala konkretną drogę i nas nią prowadzi. Warto zaznaczyć, że Rox 12.0 ma zainstalowane 20 map krajów europejskich. Istnieje także możliwość pobrania map krajów z całego świata. To zdecydowanie dobra wiadomość dla podróżujących na dwóch kółkach poza granicami Polski.

Nawigacja GPS w Sigmie Rox 12.0 oferuje 20 map krajów europejskich.

Fajnie, że nowa Sigma zawiera opcję Draw My Route. Wystarczy, że narysowałem na ekranie okrąg, a urządzenie wyznaczyło mi ciekawą trasę. To funkcja podobna do Suprise Me, którą znam z Mio. Na szosie nawigacja działa prawidłowo i nie gubi sygnału.” – Maciej, szosa

Ten typ nawigacji można polecić każdemu, kto kupuje swoje pierwsze urządzenie treningowe albo szuka tańszej alternatywy dla Garmina. Drobne błędy będą pewnie usuwane po aktualizacjach oprogramowania. Rozczarował mnie brak wysokościomierza barometrycznego.” – Piotr, MTB

Bardzo czuły sygnał GPS w połączeniu z intuicyjną obsługą – nawigacja działa dobrze." – Andrzej, MTB  

Szkoda, że nowa Sigma nie posiada nawigacji głosowej, a informacje o przewyższeniu pochodzą z GPS. Edycja wyznaczonej trasy mogłaby być bardziej rozbudowana. Na pewno lepiej działa to na drogach szosowych niż w lasach, gdzie szukam mniejszych ścieżek.” – Radek, MTB

Nawigacja w Sigmie Rox Sport 12.0 działa poprawnie, choć nasi testerzy wskazują, że jej funkcjonowanie mogłoby być lepsze, szczególnie w terenie. Zaletą urządzenia jest szybkie wykrywanie sygnału GPS i obecność ciekawych funkcji wyznaczania trasy, np. Draw My Route. Sześć punktów to byłoby zbyt mało, więc wystawiliśmy 7.

Komunikacja i czujniki

W rozbudowanym zestawie Sigmy znajdziemy monitor pracy serca R1 DUO Comfortex+ z paskiem piersiowym, a także bezprzewodowy czujnik prędkości oraz kadencji R2 DUO. Komputer, oprócz specyficznych współczynników (TSS®, NP®, IF®) opartych na mocy, pozwala kontrolować wartości OCA i OCP miernika mocy Rotor 2INpower. Jest kompatybilny z innymi czujnikami obsługującymi protokoły ANT+ i BLE.

Dzięki łączu Wi-Fi można na bieżąco przesyłać dane z treningu do portali Strava, Komoot czy GPSies. Swoje trasy warto zapisać na chmurze SIGMA CLOUD za pomocą DATA CENTER lub aplikacji SIGMA LINK. Transmisja danych jest automatyczna od momentu zalogowania. Komputer można także połączyć z punktem dostępu ze smartfona.

Sigma Rox Sport 12.0 to licznik rowerowy, który dobrze współgra z czujnikami oraz portalami m.in. Strava.

Do dużych zalet należy szybka synchronizacja z paskiem HR i przy udostępnieniu Wi-Fi. Odczyt jest zbliżony do Garmina.” – Weronika, triathlon

Komunikacja ze Strava działa bezproblemowo, a pasek do tętna jest bardzo wygodny. Przydałaby się komunikacja z telefonem.” – Radek, MTB

Czujnik DUO niestety do mnie nie przemawia. Garmin ma w tej kwestii dużą przewagę – łatwość montażu czy brak magnesów. Czujnik mocowany na gumki lubi się przesuwać.” – Piotr, MTB

Szybka komunikacja z czujnikami sprawia, że wszystko jest pod kontrolą. Minusem urządzenia jest brak połączenia ze smartfonem, a także mocowanie czujnika DUO. 8/10 to jednak nadal bardzo przyzwoity wynik.

Bateria

Bateria to bez wątpienia jeden z ważniejszych aspektów podczas jazdy z komputerem rowerowym. Nikt chyba by nie chciał, aby podczas wycieczki rowerowej z GPS w nieznane wyczerpał się akumulator. Bateria w Sigma Rox 12.0 ładowana jest za pomocą kabla Micro-USB. Producent zapewnia, że czas pracy akumulatora może wynosić nawet 16 godzin. Jak to wygląda przy pełnej jasności ekranu podczas jazdy w mocnym słońcu?

Bateria w Rox Sport 12.0 od Sigmy według producenta wytrzymuje do 16 godzin.

Bateria trzyma długo – po 2 godzinach jazdy w lesie przy stałym podświetleniu ubyło około 23%.” – Radek, MTB

Mocna bateria. Po 8 godzinach wyświetlacz pokazywał 40%. Producent chwali się, że maksymalny czas pracy na ładowaniu wynosi 16 godzin – to rzeczywiście możliwe.” – Andrzej, MTB

Akumulator mógłby działać dłużej. Co prawda dzień był słoneczny, więc jeździłem na maksymalnie ustawionej jasności. To mogło przełożyć się na szybkie zużycie baterii.” – Maciej, szosa

Większość naszych testerów była zadowolona z baterii. Najbardziej chwalili ją rowerzyści MTB, którzy jeździli w lasach, dzięki czemu mogli ustawić mniejsze podświetlenie. Akumulator szybciej zużywał się szosowcom – w słoneczne dni na otwartym terenie musieli używać maksymalnej jasności. Ocena: 7/10.

Podsumowanie

Sigma Rox Sport 12.0 to bez wątpienia bardzo dobrej jakości nowoczesny licznik rowerowy. Z naszego testu wynika, że znajdziemy kilka rzeczy, które wymagałyby ulepszenia, jednak zalet jest zdecydowanie więcej. Urządzenie w pełni sprosta oczekiwaniom większości rowerzystów, nawet tych zaawansowanych.