Leśna przygoda dla bardzo wymagających

Opis trasy

Trasa biegnąca przez lasy w województwie lubelskim, będzie idealna dla rowerzystów lubiących wyzwania. Jej 90% to podłoże naturalne – mniej lub bardziej grząska glina, ściółka leśna, dno strumyka. Pozostałe kilometry pokonuje się nie tylko po wygodnym do jazdy asfalcie, ale również bruku. Nie brakuje tu także licznych zjazdów i podjazdów. Prawdziwe zmęczenie gwarantowane! Wysiłek wynagradzają zachwycające widoki na okoliczne lasy i jeziora. 

Dzięki temu, że pętla nie przebiega przez miasto, można czerpać radość z kontaktu z naturą. Wycieczka zaczyna się w Mareczkach, a kończy we wsi Zawada Rogalów. Droga łącznie ma prawie 40 km. Najłatwiej będzie ją przejechać na rowerze MTB. To odcinek odpowiedni nawet dla osób z dobrą kondycją – wyzwaniem są wysiłek, trudne podłoże, konieczność przeniesienia roweru tu i tam. Przejazd nie powinien zająć więcej niż cztery godziny. Pod względem ruchu samochodowego, trasa jest bardzo bezpieczna – na nielicznych odcinkach drogi publicznej jedziemy w towarzystwie aut.

Trasa pozwala zanurzyć się w naturze, z którą będziemy naprawdę blisko. Odgłosy przyrody, dzikie zakątki są na wyciągnięcie ręki i zachwycają z każdym przejechanym kilometrem. Na własne oczy zobaczymy widokowo interesujące panoramy, które są niepodrabialne i nie sposób ich nie uwiecznić. Wysiłkowo techniczne odcinki satysfakcjonują na samą myśl o pokonaniu, a będzie ich naprawdę pod dostatkiem, co zadowoli prawdziwych entuzjastów MTB. Tutaj z pewnością się odnajdą. I niech nikogo nie zdziwi poznanie zapachu błota, a niekiedy nawet jego smaku – tutaj Matka Natura ma naprawdę wiele do powiedzenia i rządzi się ona swoimi prawami.

Trasa rozpoczyna się we wsi Łopatki. Z niej powinno się kierować do Mareczek. Przed nimi warto zobaczyć Zabytkowy Wiadukt NKW w Rogalowie. Od Łopatek do wiaduktu zostaje do przejechania niewiele ponad 3 km po nieutwardzonej ścieżce. Większość tej trasy jest płaska, więc nie powinno być z nią problemów.

Następnie będzie przejazd po drodze asfaltowej, której długość wynosi ok. 30 m. Później należy zjechać z drogi numer 830 i znowu poruszać się po nieutwardzonej ścieżce przez prawie 3 kilometry. Kawałek utwardzonej nawierzchni jest dopiero na początku Wąwozu Lipinki w Kełbnie. Tutaj można zrobić sobie drugą przerwę na trasie, bo to bardzo interesujące pod względem przyrodniczym miejsce.

Kolejnym punktem będą Bartłomiejowice a później Rąblów. Od parkingu w tej miejscowości jest niewiele ponad 4 km jazdy po nieutwardzonej drodze. To dobre miejsce, aby na chwilę się zatrzymać i odpocząć. Jego atut to cień i duże ilości zieleni. W niewielkiej odległości od parkingu znajduje się ośrodek narciarsko-snowboardowy z pokojami i letnimi atrakcjami (pływanie i siatkówka plażowa). To odpowiednie miejsce do przenocowania.

Atrakcja w okolicy to również Pomnik Bitwy pod Rąblowem, stoczonej pomiędzy oddziałami partyzanckimi polsko-radzieckimi a Wehrmachtem.

Następne ciekawe miejsce na trasie to Park Labiryntów i Miniatur w Rąblowie. Te dwa punkty dzielą niecałe 3 km odległości. Na szczęście ostatni odcinek jest utwardzony, bo na tym fragmencie występuje wyjątkowo dużo wzniesień.

Następnie trzeba się kierować na Wierzboniów. Przed tą miejscowością znajduje się tama i żeremia bobrów oraz Wąwóz Wierzchniów. Jego ujście jest umiejscowione w pobliżu charakterystycznego zakrętu (90°) drogi Lublin – Kazimierz. To piękne miejsce na spacer, ale dosyć wymagające podczas jazdy na rowerze.

Powoli zbliżamy się już do końca trasy. Czeka nas jeszcze między innymi młyn w Iłkach. Ujście wąwozu i młyn dzieli trochę więcej niż 5 km. Na tym odcinku jest kilka wzniesień. Jego przejechanie nie powinno zająć dłużej niż 20 min.

Po obejrzeniu tych wszystkich atrakcji, pozostał już tylko powrót do początku trasy. Należy przejechać przez wieś Zawadę oraz Rogalów. W ten sposób dotrzemy do wsi Łopatki. Droga przez lasy i pola nie będzie się dłużyła, bo nie brakuje na niej wzniesień i zjazdów.

Dojazd do trasy

Trasa jest pętlą, więc można rozpocząć w dowolnym miejscu. My zaczęliśmy od Łopatek, Kolejna opcja to wyjechanie z to Nałęczowa, do którego bez problemu dojeżdża się okolicznym autobusem lub własnym samochodem.

Atrakcje na trasie

• Zabytkowy Wiadukt NKW w Rogalowie jest elementem Nadwiślańskiej Kolejki Wąskotorowej, która w 2007 roku została zamknięta z powodu uszkodzenia jednej z belek stroju nośnego przez samochód. W ten sposób wiadukt został częściowo zniszczony. Mijając go, da się dokładnie zobaczyć tę słynną belkę.
• Wąwóz Lipinki jest częścią parku miejskiego w Wąwolicy. Przejazd przez niego zostawia po sobie niezapomniane przeżycia, ze względu na piękne widoki i ciekawą roślinność. Znajduje się na dawnej drodze Kazimierz-Lublin. Początkowo biegł z Wielkopolski na Ruś i był mocno uczęszczany już od wczesnego średniowiecza. Dzisiaj dno wąwozu jest zabezpieczone na szerokości 3-4,5 m nawierzchnią z kostki brukowej z bocznymi rynienkami odpływowymi. Wąwóz ma tylko 1 km długości, ale dzieli się na trzy odcinki o różnych stadiach rozwoju. Największą atrakcją tego miejsca są porastające zbocza krzewy, takie jak: trzmielina, leszczyna, czarny bez. Możesz w nim zobaczyć również byliny, na przykład pokrzywę, czy pnącza i trawy. Końcowy odcinek tego wąwozu biegnie przez wyjazdy na pola. Wąwozem przebiega szlak turystyczny czerwony i granica Kazimierskiego Parku Krajobrazowego. Obecnie możesz wjechać do wąwozu tylko z prawej strony, czyli od cmentarza w Wąwolicy. Nazwa wąwozu Lipinki wzięła się od starodrzewu lipowego, który porasta jego krawędzie. Przy okazji, warto zwiedzić znajdujący się tuż obok Cmentarz parafialny w Wąwolicy.
• Pomnik Bitwy pod Rąblowem. Upamiętniona monumentem potyczka trwała przez cały dzień. Oddziałom leśnym Armii Krajowej i Batalionów Chłopskich udało się pod osłoną nocy wymknąć z okrążenia. Straty partyzantów to około 40 poległych i 40–50 rannych. Pod pomnikiem jest napis wyjaśniający okoliczności bitwy. Przedstawia on partyzantów z karabinami. Dobrze go zobaczyć chociaż ze względu na nowoczesną formę.
• Park Labiryntów i Miniatur znajduje się w centrum Trójkąta Turystycznego Kazimierz Dolny – Nałęczów – Puławy. Dodatkowym plusem jest możliwość usłyszenia śpiewu ptaków i podziwiania wąwozów lessowych. W Parku Miniatur znajduje się kolekcja 50 miniatur architektury drewnianej Kazimierza Dolnego, Nałęczowa, Puław i pobliskich miejscowości. Są wśród nich na przykład: obiekty kultury żydowskiej (kazimierskie jatki), przykłady architektury witkiewiczowskiej – drewniane wille.
• Młyn w Iłkach jest jednym z niewielu działających do dzisiaj młynów wodnych. Był wiele razy niszczony i odbudowywany. Na szlaku Młynów Wodnych Rzeki Bystrej możesz zobaczyć dawne obiekty młynarskie.

Noclegi lub miejsca postojowe

Trasa liczy sobie niecałe 40 km. Jej przejechanie zajmie kilka godzin. Dlatego nie ma potrzeby szukać noclegu. Poza wymienionymi powyżej atrakcjami są dwa miejsca, w których możesz się zatrzymać i trochę odpocząć. Pierwsza to parking w Rąblowie. Warto spędzić kilka chwil wśród zieleni, ale to miejsce nie oferuje żadnych innych udogodnień. O wiele lepiej jest w ośrodku narciarskim Nart-Sport, czynnym przez cały rok. Znajduje się w nim bar, w który oferuje napoje oraz dania na ciepło. Dostępne są domowe obiady lub pizza. Na deser warto zamówić sobie lody.

Gdzie zjeść

Poza ośrodkiem narciarskim nie ma żadnych punktów gastronomicznych, ani sklepów na trasie. Dlatego warto dobrze rozplanować tę wycieczkę i zabrać ze sobą odpowiednią ilość prowiantu i wody, aby później nie denerwować się, gdy czegoś zabraknie.

Dobrze wiedzieć

Bezpośrednio na trasie nie ma sklepów spożywczych. Na tym odcinku nie ma również źródeł wody pitnej. Prowiant będzie można kupić dopiero przy niektórych atrakcjach turystycznych. Dlatego dobrym pomysłem jest zabranie go ze sobą z domu. Drogi w bardzo wielu miejscach są nieutwardzone, więc trzeba się przygotować na to, że przejazd po nich po deszczu może być utrudniony.

Trudności na trasie:

• Zła nawierzchnia po deszczu
• Brak sklepów na trasie
• Brak źródeł wody pitnej

Na trasie znajdują się aż dwa wąwozy, które mogą być trudne do pokonania po deszczu. Dlatego przed wyjechaniem na wycieczkę trzeba sprawdzić, jaka była pogoda w ostatnim tygodniu. Droga przy dobrych warunkach pogodowych powinna być przejezdna prawie przez cały rok poza zimą. To typowa trasa MTB. W sezonie letnim utrudnieniem może być bujna roślinność, dlatego radzimy wybrać rower MTB. Sprawdzi się zarówno w górach, jak i na trudniejszych nizinnych terenach.

Praktyczne wskazówki

Trasa biegnie przede wszystkim przez nieutwardzone drogi, wsie i lasy. Powinno się mieć ze sobą nie tylko zapas wody i jedzenia, ale również podstawowy zestaw naprawczy do roweru oraz apteczkę. W sezonie letnim na wycieczce może się przydać również preparat odstraszający komary i kleszcze.

Jeżeli zdecydujesz się jechać tą trasą, pamiętaj by sprawdzić takie zmienne jak aktualne warunki pogodowe, drogi zamknięte z powodu remontów, zmiany w ruchu. Opisana trasa jest tylko inspiracją i może być podstawą do planowania wyjazdu, gdy zostaną zachowane wszelkie środki ostrożności po stronie planującego. CentrumRowerowe.pl oraz twórcy tras nie są w żaden sposób odpowiedzialni za uszczerbki na zdrowiu i mieniu, powstałe podczas pokonywania danej trasy rowerowej.