Znakowanie rowerów – czy warto zarejestrować ramę na policji?

Im więcej środków ostrożności, tym bezpieczniej. Oznakowanie roweru na policji jest darmowym sposobem zabezpieczania, które może nas uchronić przed kradzieżą wartościowego sprzętu lub ułatwić odnalezienie go, gdy już zostanie przez kogoś przywłaszczony.  Dowiedz się, jak i gdzie można oznakować rower, a także do czego może przydać się potwierdzenie zarejestrowania ramy na policji.

Komendy Policji w dużych miejscowościach starają się regularnie zachęcać rowerzystów do znakowania ram. Przykładem mogą być miasta, takie jak Wrocław, Warszawa, Gdańsk czy Bydgoszcz, gdzie cyklicznie organizowane są akcje. W Poznaniu opracowano nawet specjalną aplikację do rejestrowania rowerów (WIBEROO Wielkopolski Bezpieczny Rower). Nieco inaczej jest w Łodzi, gdzie zajmuje się tym Straż Miejska. Nie zmienia to jednak faktu, że w większości miejsc można to zrobić od ręki w jednym z wyznaczonych komisariatów.

Rowery pozostawione bez zabezpieczenia mogą łatwo zostać skradzione.

Na czym polega znakowanie rowerów?

Znakowanie roweru polega na naniesieniu na ramę oznaczenia, składającego się z 10 znaków – 4 znaków i 6 cyfr. Powstaje w ten sposób dodatkowy numer ramy roweru. Napis zostaje wygrawerowany specjalnym przyrządem typu „engrawer”. Tak oznakowany egzemplarz dostaje jeszcze naklejkę. Znakowarka mikropunktowa daje możliwość wykonania oznakowania precyzyjnie (choć wiele zależy od dokładności policjanta wykonującego oznakowanie). Jest ona na tyle dobra, że zmiany, które powoduje w strukturze materiału, można wykryć nawet po powierzchniowym zatarciu znaków.

Jeśli rower został już oznakowany, właściciel jednośladu otrzymuje dokument z danymi osobowymi, numerem naniesionym na ramę oraz cechami charakterystycznymi roweru. Oznaczenia można dokonać również pisakiem, który widoczny jest wyłącznie w świetle ultrafioletowym. Jednak stanowczo odradzamy tego typu rozwiązanie, ponieważ już przy pierwszym deszczu ślad pozostawiony przez pisak zniknie. Podobna sytuacja ma się z naklejkami, którymi można dodatkowo nalepić na rower. Jak nie trudno się domyślić, łatwo można usunąć je samemu, a z biegiem czasu ulegają one wytarciu.

Znakowanie roweru (fot. KMP w Tarnobrzegu)

Inną opcją jest również wykorzystanie tzw. syntetycznego DNA, czyli technologie stosowane przez mundurowych w Cieszynie oraz Rybniku. Polega ona na nałożenia na ramę kleju, w którego strukturze ukryto numery fosforyzujące pod lampą UV.

Oznakowaniu podlegają: 

• rama pod kierownicą;
• ramię przekładni sprzężone z przekładnią;
• przedni widelec.

W rowerach, których wartość materialna jest znacznie wyższa od przeciętnego jednośladu, zaleca się oznakowanie dodatkowych elementów tj. mostka kierownicy, siodełka oraz obręczy kół.

Czy znakowanie roweru może spowodować uratę gwarancji?

Niestety stosowane przez Policję sposoby na oznaczenie rowerów nie przystają do nowoczesnych ram. Problemów z techniką grawerowania jest przynajmniej kilka:

• Ręcznie wykonywany napis szpeci wygląd roweru. Choć oznaczenie zazwyczaj sporządza się w słabo widocznym miejscu  (na dolnej części ramy), to i tak nie wygląda zbyt estetycznie. Jest to szczególnie dotkliwe w przypadku nowych, często bardzo wartościowych modeli.
• Wykorzystanie engrawera jest metodą inwazyjną dla ramy. W masywnym rowerze miejskim czy trekkingowym nie powinno to stanowić większego problemu, ale w przypadku lekkiego MTB czy gravela skutki, zwłaszcza po paru sezonach ostrej jazdy, są trudne do przewidzenia. Co więcej, część producentów w informacjach gwarancyjnych zastrzega, że jeśli uszkodzenie ramy wystąpi w okolicy miejsca grawerowania, to roszczenia klienta zostaną odrzucone.
• Nie nadaje się do rowerów z włókna węglowego. Mechaniczne znakowanie nadaje się do konstrukcji metalowych (stalowych lub aluminiowych). Jednak nie wolno stosować do go carbonu, ponieważ naruszyłby jego wrażliwą strukturę.
• Każda nowa rama ma wybity lub trwale naklejony numer seryjny, który spokojnie mógłby wystarczyć do identyfikacji danego egzemplarza z konkretnym właścicielem.

Mechaniczne znakowanie roweru na policji jest dosyć przestarzałą metodą. Dobrze sprawdza się w przypadku starszych konstrukcji, które nie mają numerów seryjnych. Na nowszych modelach – nawet kilkuletnich – producenci zawsze wybijają indywidualny kod pod suportem, albo umieszczają na dolnej rurze specjalną naklejkę.

Posiadacze rowerów fabrycznie oznaczonych unikalnym numerem seryjnym mogą zrezygnować z engrawerowania ramy na policji, a zamiast tego poprosić o zarejestrowanie w bazie danych numeru umieszczone właśnie pod suportem.

Pamiętaj, aby zostawiać rower w dobrze oświetlonym i widocznym miejscu.

Znakowanie roweru na policji – opinie producentów

Dwóch popularnych w Polsce producentów – Giant i Kross – ma w swoich informacjach gwarancyjnych wzmianki na temat znakowania ramy. Tajwańska marka podaje, że:

Samo znakowanie nie powoduje utraty gwarancji na rower. Jednak ze względu na różne metody znakowania oraz technologie wytwarzania poszczególnych ram (np. grubość ścianek rur ramy), Giant Polska nie jest w stanie zagwarantować, że czynność ta nie osłabi ramy w miejscu znakowania lub w żaden sposób nie osłabi powłoki lakierniczej.

Z kolei polska firma przedstawia klientom następujące informacje:

Oznaczenie roweru przez Policję bądź inne podmioty gospodarcze nie ma wpływu na świadczenie gwarancyjne - jednak jest to uzależnione od metody znakowania. Jeżeli Policja zaczyna znakować poprzez trwałe grawerowanie ramy w materiale, z którego jest ona wykonana, to zaczyna ingerować w materiał, który pod wpływem zmęczenia, czy też przerwania struktury poprzez grawerowanie może zacząć pękać. Jeżeli rama pęknie w miejscu grawerowania, a materiał podczas grawerowania został naruszony, to gwarancja tego nie obejmuje. Natomiast w przypadku składania reklamacji na inne ewentualne wady ramy np. pęknięcie w innym miejscu to reklamacja ta na pewno zostanie uznana i znakowanie nie ma tu żadnego wpływu.

Gdzie oznakować rower?

Rejestrację roweru można bezpłatnie przeprowadzić na komisariacie policji, a w wybranych miastach również w siedzibie straży miejskiej. Choć w żaden sposób nie chroni ona przed kradzieżą, to może pomóc w szybszym odzyskaniu utraconego jednośladu.  W razie odnalezienia skradzionego roweru – policja w pierwszej kolejności dociera do osoby, na którą wskazuje szyfr z oznaczenia.  

Niestety nie istnieje ogólnopolska, formalna baza rowerów i w najbliższym czasie raczej nie ma szans, by coś w tej kwestii się zmieniło, choć z pewnością ta ułatwiłaby poszukiwania w razie straty jednośladu. Funkcjonariusze starają się jednak współpracować ze sobą, by odzyskiwać kradzione rowery. I to właśnie służby porządkowe zajmują się znakowaniem rowerów w Polsce. Tak jak wspominaliśmy na początku, aktualnie konieczne jest jednak sprawdzenie harmonogramów znajdujących się na stronie internetowej Policji, gdyż inicjatywa ta wydaje się coraz bardziej zanikać.

Oznakowanie roweru pozwoli na jego szybsze odnalezienie.

Czego potrzeba do rejestracji roweru?

Formalności nie są skomplikowane, a cały proces trwa maksymalnie kilkanaście minut. Oprócz roweru należy zabrać ze sobą dowód zakupu oraz dokument tożsamości. Osoby, które nie mają paragonu, faktury ani umowy potwierdzający własność, mogą przygotować tzw. oświadczenie o własności roweru. Prosty wzór takiego dokumentu można bez problemu znaleźć w Internecie, a na części komisariatów wypełnić formularz na miejscu. Warunkiem oznakowania roweru jest również ukończenie 18 roku życia.

Mocne zapięcia rowerowe. Ranking najlepszych modeli

Zarejestrowanie roweru jako warunek do otrzymania dofinansowania do e-bike'u

Oznakowanie roweru na policji najprawdopodobniej będzie warunkiem koniecznym do otrzymania dofinansowania z programu Mój rower elektryczny, który ma zostać uruchomiony w 2025 roku. Więcej informacji na temat możliwości refundacji piszemy w innym artykule, ale w skrócie: przy dopilnowaniu kilku formalności będzie można otrzymać zwrot 50% kosztów zakupu e-bike’a (maksymalnie do 5000 zł). Jednym z obowiązków będzie właśnie oznakowanie roweru:

(…) pojazd objęty dofinansowaniem musi zostać zarejestrowany na Policji oraz oznakowany specjalnym numerem umieszczonym na ramie pojazdu;

Rejestracja roweru ma polegać na wygrawerowaniu oznaczenia składającego się z 4 liter i 6 cyfr oraz wydaniu właścicielowi tzw. dowodu rejestracyjnego jako poświadczenia rejestracji pojazdu w bazie danych Policji. Można zatem z tego wywnioskować, że chodzi o standardowe oznaczenie ramy engrawerem.

Krajowy Rejestr Rowerowy – alternatywna baza danych 

Mało osób ma świadomość, że na każdej ramie, i tak wybity jest numer seryjny roweru, który jeśli znamy, pozwala na ewentualną identyfikację skradzionego jednośladu. Nie jest on co prawda w pełni unikatowy, gdyż np. może się powtarzać u różnych producentów. Z pomocą przychodzi Krajowy Rejestr Rowerowy.

Jak wspomnieliśmy, w Polsce nie ma oficjalnej – rządowej lub policyjnej, dlatego autorzy tego przedsięwzięcia zdecydowali się stworzyć własny, niezależny odpowiednik. Odwołują się oni do istniejącego do końca drugiej wojny światowej prawnego wymogu sygnowania każdego roweru numerem na wzór samochodowych tablic rejestracyjnych. Decydując się przypisać swój jednoślad do ich bazy, musimy podać podstawowe dane na jego temat, w tym właśnie wspomniany numer ramy roweru. Wtedy witryna przydziela mu całkowicie unikatowy kod.

Krajowy Rejestr Rowerowy pozwala również na przechowywanie na swoim koncie na stronie zdjęć i skanów wszelkich dokumentów, które mogą nam pomóc w razie czego, w udowodnieniu, że jesteśmy prawowitymi właścicielami danego jednośladu. Można tam również poinformować o fakcie, że nasz rower zaginął lub został skradziony, a administratorzy portalu współpracują z ubezpieczalniami, co pozwala nam za pośrednictwem konta na stronie internetowej, wygodnie wykupić dodatkowo ubezpieczenie roweru od kradzieży, OC oraz NNW.