Program
lojalnościowy
4,9/5 Nasza ocena
na Opineo
Punkty odbioru rowerów
Dostawa gratis w 24h
Koszyk jest pusty
Udostępnij artykuł
Czy da się w jednym kasku połączyć aerodynamikę z dobrą wentylacją i maksymalną ochroną głowy? Tak, da się, co po raz kolejny udowodniła marka POC. Przykładem takiego produktu jest POC Ventral Air MIPS, czyli nowy model w ofercie szwedzkiego producenta. Mieliśmy okazję testować go przez całą wiosnę, a także porównać jego możliwości do starszej wersji – POC Ventral Spin.
Nowy kask nie kosztuje mało, jednak parametry, jakie oferuje, sprawiają, że to jeden z najwszechstronniejszych, aerodynamicznych kasków szosowych na rynku.
Nowy kask szosowy – Ventral Air MIPS – wiele rozwiązań dzieli ze starszą wersją Ventral SPIN. Podobny okazuje się między innymi cały system odpowiadający za dopasowanie do głowy, ponieważ w dużej mierze przeniesiono go ze starego do nowego kasku. Najwyraźniej szwedzka marka postanowiła nie zmieniać czegoś, co dobrze działa.
Jak więc wygląda budowa kasku? POC Ventral Air Mips ma zaawansowany system regulacji 360°. Jest to lekka i bardzo wygodna konstrukcja, która pozwala na dobre dopasowanie kasku do niemal każdego kształtu głowy. Dodatkowo, warto zwrócić uwagę na regulowane paski w kształt litery „Y”, z możliwością dopasowania w trzech kierunkach, zapewniające idealne przyleganie do twarzy zgodnie z aerodynamicznym zamysłem projektu kasku.
Ventral Air MIPS NFC
Kask występuje także w wersji z chipem NFC, na którym zapisuje się najważniejsze dla ratowników medycznych. Dane dodaje się poprzez aplikację twICEme®, a do ich odczytania wystarczy ustawić smartfon z włączoną funkcją NFC nad kaskiem.
Kolejnym elementem wpływającym na komfort i zarazem bezpieczeństwo jest system MIPS Integra. Został on zintegrowany z rdzeniem kasku, dzięki czemu skutecznie zabezpiecza głowę przy uderzeniach pod kątem, które generują duże siły obrotowe.
Ostatnim, wartym omówienia elementem poprawiającym bezpieczeństwo jest skorupa. POC Ventral Air Mips obejmuje większą część głowy niż standardowe kaski szosowe, nadając temu modelowi szerszy zakres zastosowań i poszerzając grono potencjalnych nabywców o miłośników graveli i XC. Wiąże się to jednak z tym, że produkt od szwedzkiego producenta nie jest tak smukły, jak część modeli aero od konkurencji. Jednak moim zdaniem warto sięgnąć po trochę głębszy profil oraz bardziej zabudowany tył, ale mieć świadomość, że kask lepiej chroni dzięki temu głowę.
Z lewej "nowy" Ventral Air MIPS, z prawej "stary" Ventral SPIN. Z reguły kaski aero cechują się zamkniętą, opływową formą, która „przecina powietrze”, dzięki czemu poprawiają aerodynamikę kolarza. Wiąże się to jednak ze słabszym chłodzeniem głowy. Marka POC zdecydowała się jednak zaprojektować kask aerodynamiczny, który gwarantuje również wysoki poziom wentylacji.
Większość producentów skupia się wyłącznie na najskuteczniejszym przepływie powietrza wokół kasku i ograniczeniu turbulencji, które ograniczają wydajność aerodynamiczną. Natomiast Ventral Air Mips został zaprojektowany tak, aby jak najefektywniej przepuszczać powietrze przez kask.
Produkt został wykonany zgodnie z założeniem efektu Venturiego – mniejszy obiekt będzie powodował mniejszy opór niż większy obiekt. Zamiast kierować przepływ powietrza wokół kasku (większego obiektu), POC Ventral Mips kieruje przepływ powietrza przez kask i wokół głowy (mniejszy obiekt). Odbywa się to za pomocą dużych przednich portów, które są połączone przez uformowane wewnątrz kanały powietrzne prowadzące powietrze do otworów wylotowych. Zastosowanie podanej koncepcji gwarantuje nam lepsze właściwości wentylacyjne, nie tracąc przy tym wydajności aerodynamicznej.
System wentylacji stanowi także największą różnicę pomiędzy kaskiem Ventral Spin, a jego nową wersją Ventral Air Mips. W tym drugim nie tylko zwiększono liczbę kanałów wentylacyjnych, a także poszerzono ich średnice. W założeniu miało to poprawić aerodynamikę, a także jeszcze bardziej poprawić swobodę przepływu powietrza pod kaskiem.
Tyle w teorii. O wpływie efektu Venturiego na działanie kasku możemy poczytać w materiałach reklamowych, niewiele jednak mówi nam to o tym, jak jego zastosowania przekłada się na odczucia podczas jazdy. Realnym wrażeniem jest jednak stopień wentylacji, jaki Ventral Mips zapewnia w czasie treningu. Przez duże otwory rzeczywiście wpada pod kask sporo powietrza, które skutecznie chłodzi głowę oraz zapobiega poceniu. W porównaniu do klasycznych modeli aero, takich jak Kask Utopia czy Abus Gamechanger, POC naprawdę zapewnia więcej komfortu w ciepłe dni.
Do miarodajnego sprawdzenia jego wpływu na szybkość jazdy należałoby przeprowadzić testy w tunelu, jednak nie wydaje się, żeby ustępował pod tym względem najbardziej aerodynamicznym kaskom na rynku. Wydaje się także bardziej aero od Ventrala Spin.
Pomimo większej skorupy i mniejszej ilości otworów niż w przypadku standardowych kasków szosowych, POC Ventral Air Mips waży zaledwie 250 g w rozmiarze M (54-59 cm). Co więcej, wyściółka EPS o ukierunkowanej i zoptymalizowanej gęstości, zapewnia równowagę między niską wagą a ochroną przed zderzeniem.
Na sam koniec, dwa z przednich otworów wentylacyjnych zostały wykończone gumową powłoką, aby uniemożliwić okularom niekontrolowane wysunięcie się podczas wymagających podjazdów na szosie czy w terenie.
Co więcej, nie ma chyba na rynku drugiego kasku, do którego otworów wentylacyjnych tak dobrze pasowałyby założone na kasku okulary przeciwsłoneczne. Dotyczy to nie tylko modeli od POC, ale także każdych innych. Najlepiej odłożyć je do góry nogami, wtedy trzymają się stabilnie i nie przeszkadzają na głowie.
POC Ventral Air Mips to jeden z najwygodniejszych kasków, które mieliśmy okazję testować. System regulacji pozwala na doskonałe dopasowanie do głowy użytkownika, a regulacja pasków poprawia przyleganie i minimalizuje jakiekolwiek wibracje spowodowane przez pęd powietrza. Idealnie sprawdzi się na długich, wymagających treningach w upalne dni. Zapewnia przy tym optymalny poziom wentylacji, a także gwarantuje komfort oraz wrażenie świeżości.
Zalety:
Wady:
Zadowoleni testerzy kasków!Testerzy: Michalina i Marcin – pracownicy działu marketingu.