Rodzinna przygoda w Pałukach

Opis trasy

Pałuki to nieduża kraina geograficzna zlokalizowana na granicy województw kujawsko-pomorskiego i wielkopolskiego. Ten niepopularny jeszcze wśród turystów rejon to perełka, którą warto odkryć. Obszar może poszczycić się długą i barwną historią oraz pięknymi krajobrazami. Pałuki oferują ścieżki piesze, przeznaczone do nordic walkingu, rowerowe, a nawet kajakowe. My przyjrzeliśmy się „Rodzinnej wyprawie – zaawansowanej” przeznaczonej dla miłośników jednośladów.

Trasa idealnie nadaje się na spokojną wyprawę, można ją pokonać w ok. 3 godz. Ścieżka ma formę pętli – początek i koniec ustalono w Żninie, a jej długość wynosi przeszło 31 km.

Miejscowość startowa położona jest między dwoma jeziorami – Żnińskim Dużym oraz Żnińskim Małym. Pomimo tego, że liczy sobie tylko ok. 13 tys. mieszkańców, stanowi największe skupisko ludzi w okolicy, więc najlepiej rozpocząć wycieczkę właśnie z tego miejsca i tu też warto ją zakończyć. Jednakże z racji tego, że trasa jest pętlą – każdy może za start obrać dobrowolny jej punkt.

Orientacyjnie wycieczka przebiega w następujący sposób: 

Żnin – Podgórzyn – Folusz – Laski Małe – Laski Wielkie – Chomiąża Szlachecka – Podgórzyn – Żnin.

Rodzinna wyprawa prowadzić będzie w trzech czwartych asfaltowymi drogami. Pozostałe odcinki wiodą przez pola oraz lasy, gdzie trzeba liczyć się z nawierzchnią szutrową. Dodatkowo spotkamy na niej liczne podjazdy wymagające wzmożonego pedałowania. Nie jest to jednak trasa bardzo trudna technicznie, mimo wszystko, można więc pokusić się o zabranie całej rodziny.

Rodzinna wyprawa – zaawansowana – opis trasy

Wycieczkę możemy zacząć na ul. Gnieźnieńskiej, wyjazdowej ze Żnina, nieopodal Miejskiego Ośrodka Sportu. Kierujemy się niemal idealnie na południe przez Podgórzyn, w którym miniemy malowniczą rzeczkę Podgórną (dopływ Wrzosówki). Miejsce to słynie z bogatej fauny w postaci ptactwa wodnego. Szczęśliwcy mają więc szansę zobaczyć i usłyszeć np. perkozy czy czaple siwe.

Podążamy cały czas tą drogą, aż do pomnika zamordowanych w 1939 roku Polaków i granicy gminy Żnin. Stamtąd kierujemy się leśnym krajobrazem do Folusza otoczonego jeziorami. Najpierw miniemy Jezioro Pniewskie, a w samej miejscowości Jezioro Foluskie, przez które prowadzi turystyczny szlak spływów kajakowych.

Następnie podziwiając zróżnicowany krajobraz, powinniśmy minąć Laski Małe, a następnie Laski Wielkie – dwie bardzo niewielkie wioski. Mijając drugą z nich, na skrzyżowaniu dróg przy Kościele pw. Św. Maksymiliana Kolbe skręcamy w lewo. Drogą tą dotrzemy do Chomiąży Szlacheckiej. Podziwiać tam możemy XIX-wieczny kościółek oraz dawny XIII-wieczny dworek, odrestaurowany i funkcjonujący obecnie jako hotel. Dużym łukiem okrążymy kolejny akwen wodny – Jezioro Chomiąskie i przejeżdżając między nim a Jeziorem Oćwieckiem rozpoczynamy drogę powrotną do Żnina. Podążamy tym razem na północ – ponownie otoczeni lasami.

Tym razem omijamy z daleka Folusz i docieramy znów do granicy gmin Żnin i Gąsawa oraz pomnika. Stamtąd już tą samą trasą, co na początku wycieczki, wracamy do Żnina.

Podczas wycieczki część trasy będziemy pokonywać wśród lasów.

Dojazd do trasy

O ile nie zamierzasz dojechać na trasę samochodem, niestety podróż może być kłopotliwa. Żnin nie jest połączony z innymi regionami Polski koleją, dotarcie tam tym transportem stanowi spory problem. Jeżeli ktoś się na to zdecyduje, prawdopodobnie będzie musiał się przesiadać i dotrze tylko w okolice samej trasy. Najbliższe miasta dobrze połączone z resztą kraju to Bydgoszcz, Inowrocław oraz Gniezno, więc jeśli postanowimy udać się w podróż pociągiem, warto dojechać w jedno z tych miejsc, a z nich do Żnina np. za pomocą busów. Osoby zdecydowane „zrobić” trochę dodatkowych kilometrów mogą również pokusić się o dojazd ze wspomnianych większych miejscowości już samymi rowerami.

Atrakcje na trasie

Pałuki w dużym stopniu pokrywają czarujące lasy, a także co ciekawe znaleźć tam można aż 130 jezior o lśniących taflach. Kilka z nich spotkamy, wybierając się w tę trasę, a zainteresowani regionem mogą również zapoznać się z lokalnymi atrakcjami kulturowymi, z których większość zlokalizowana jest w Żninie, co stanowi kolejną zachętę do dokładniejszego zwiedzenia tego rejonu Polski.

• Gotycka baszta – średniowieczna pozostałość po dawnym ratuszu żnińskim, który został spalony podczas wojen polsko-szwedzkich. Wieża jest najbardziej rozpoznawalnym punktem miasta.
• Muzeum Kolei Wąskotorowej – ulokowane w miejscowości Wenecja, umożliwia obejrzenie dawanych wagonów i lokomotyw. Część eksponatów można zwiedzać również od wewnątrz.
• Kościół św. Floriana – XV wieczna świątynia gotycka, pod koniec XVIII w. przebudowana na modłę barokową. Jeden z trzech kościołów rzymskokatolickich w Żninie.
• Muzeum Sztuki Sakralnej Sufragania – mieści się w Żninie, w dawnym dworze biskupim z XVIII w. Można w nim podziwiać m.in. działa sztuki o tematyce religijnej oraz przedmioty związane ze sprawowaniem mszy św.
• Muzeum Ziemi Pałuckiej – placówka z centralą w budynku dawnego magistratu z początku XX w. znajdująca się w Żninie. Mieszczą się w nim stałe wystawy dotyczące historii drukarstwa, etnografii i sportów motorowodnym.
• Kościół pw. NMP Królowej Polski –  to zbudowana w 1909 r. świątynia ewangelicka. W 1945 r. poświęcona jako katolicka, tę funkcję pełni do dziś. Jeden z trzech kościołów rzymskokatolickich w Żninie.
• Dwór w Chomiąży Szlacheckiej – posiadłość sięgająca swoją historią aż XIII wieku. Otoczona malowniczym parkiem ze stawami i jeziorkiem. Obecnie budynek funkcjonuje jako hotel.

Trasa obfituje w widoki jezior, nad którymi można również odpocząć.

Noclegi lub miejsca postojowe

Przez to, że trasa prowadzi przez lokalne drogi i wsie, nie ma większego problemu, by zatrzymać się na chwilę w niemalże dowolnym miejscu. Próżno szukać jednak wyjątkowo atrakcyjnych, wartych wyszczególnienia miejsc postojowych, w których można byłoby coś zjeść czy usiąść. Najlepiej zaopatrzyć się wodę i przekąski oraz odpocząć w samym Żninie. Miejscowość ta, to również najlepszy punkt noclegowy, jeśli zdecydujemy się wybrać w region na nieco dłużej. Ponadto osoby, które przyjechały na trasę samochodem, bez problemu odnajdą tam nieodpłatne miejsca parkingowe.

Alternatywnym miejscem, w którym można spędzić wygodnie noc, jest luksusowy hotel działający w dawnym dworku szlacheckim, zlokalizowany w Chomiąży Szlacheckiej.

Praktyczne wskazówki

Trasa nie ma charakteru terenowego ani nie jest szczególnie długa, więc nie trzeba specjalnie się do niej przygotowywać. Zawsze należy pamiętać o kasku czy oświetleniu oraz napojach i prowiancie, zwłaszcza jeśli naprawdę zdecydujemy się na wycieczkę z dziećmi. Przydadzą się również elementy odblaskowe dla zwiększenia bezpieczeństwa oraz drobne, najpotrzebniejsze narzędzie do naprawy roweru oraz artykuły pierwszej pomocy – jedno i drugie, tak na wszelki wypadek. Jeśli zdecydowaliśmy się pojechać umożliwiającymi to jednośladami, najwygodniej będzie bagaże zapakować w sakwy rowerowe i zrezygnować z obciążania się plecakami.