Program
lojalnościowy
4,9/5 Nasza ocena
na Opineo
Punkty odbioru rowerów
Dostawa gratis w 24h
Program
lojalnościowy
4,9/5 Nasza ocena
na Opineo
Punkty odbioru rowerów
Dostawa gratis w 24h
Ocieplenie klimatu sprawia, że zimy są coraz łagodniejsze. Zdarzają się jednak nagłe spadki temperatur i intensywne opady śniegu, które utrudniają jazdę. Mało popularne w Polsce opony rowerowe z kolcami są sposobem na zwiększenie bezpieczeństwa na drodze. W tym artykule znajdziesz wszystkie najważniejsze informacje dotyczące tego typu ogumienia.
Przejażdżka zimą potrafi dać wiele rozrywki, trzeba na nią się tylko odpowiednio przygotować.
W Polsce opony rowerowe z kolcami są produktami niszowymi, wybieranymi przez wymagających użytkowników. To rodzaj ogumienia przeznaczonego do użytkowania w surowych, zimowych warunkach. Ich zadaniem jest zwiększenie przyczepności bieżnika do pokrytej lodem nawierzchni. Doskonale sprawdzają się w ekstremalnych warunkach, zwłaszcza w chwili pokonywania zakrętów, kiedy najłatwiej się przewrócić. Będą one więc szczególnie dobrym rozwiązaniem, gdy występuje znaczne ryzyko poślizgu. Szerszy niż standardowy bieżnik i wmontowane w niego kolce mają zapobiec utracie panowania właśnie w takich przypadkach. Wybór tego typu ogumienia to jeden ze sposobów na przygotowanie się do jazdy na rowerze zimą.
Kolce do opon rowerowych osadza się na bieżniku na etapie producenckim. Zwykle są one wykonane z metalu, w tym aluminium. Niektóre marki wprowadzają pewne innowacje konstrukcyjne. Na przykład w produktach Schwalbe znajdziemy elementy z węglika wolframu, jak w Schwalbe Ice Spiker Pro Performance, których zadaniem jest ograniczenie ścierania się warstwy kolca podczas bezpośredniego kontaktu z nawierzchnią.
Opona zimowa do roweru, zależnie od modelu, może mieć od ok. 100 do nawet 400 kolców o zróżnicowanym rozstawieniu. Większa ich liczba nie zawsze oznacza, że ogumienie jest lepsze. Zależne jest to od szczegółowego przeznaczenia opony. Te z rzadziej rozlokowanymi kolcami sprawdzą się w gołoledź i na mokry, świeży śnieg, z kolei te gęściej nabite przeznaczone są do jazdy po grubszej warstwie białego puchu oraz podczas solidnego oblodzenia.
Jakie opony rowerowe na zimę wybrać?
Jazda po suchej, asfaltowej nawierzchni prowadzi do znacznie szybszego zużycia opon do roweru z kolcami. Zaletą tego ogumienia jest natomiast jego trwałość i odporność na uszkodzenia podczas użytkowania we właściwych warunkach. Niestety ma to swoją cenę. Modele te ważą więcej niż tradycyjne, więc wprawienie ich w ruch wymaga więcej siły. Niektórzy użytkownicy uznają jazda na nich jest trudniejsza. Wynika to jednak z faktu, że często zmuszeni jesteśmy przedzierać się przez zaśnieżone drogi, a to właśnie warunki pogodowe stanowią główne wyzwanie. Przykład ten najlepiej zobrazować na podstawie porównywalnych modeli ogumienia. Klasyczna opona Continental Contact w rozmiarze 28 x 1.40" waży 420 g, a 28×1.35" ze 120 kolcami 780 g, 240 kolców 28 x 1.35" waży 850 g. Każdy rowerzysta powinien sam odpowiedzieć sobie na pytanie, czy 350 lub 430 g więcej będzie miało znaczenie.
Opony Schwalbe z mieszanki gumowej Addix. Poradzą sobie w śniegu, ale do jazdy po lodzie potrzeba kolców.Mówi się także o tym, że kolce do opon rowerowych przyczyniają się do wyższej ceny ogumienia. Faktycznie, wybór tych produktów jest znacznie mniejszy, a ceny mogą wydawać się dość duże. Nie oznacza to jednak, że inwestycja będzie wydatkiem nie do udźwignięcia.
Przykładem przystępnego cenowo modelu jest Continental Contact Spike, który świetnie sprawdzi się w mieście. Poniżej zestawiliśmy najważniejsze cechy klasycznego modelu z serii Contact z wariantami ze 120 i 240 kolcami:
| Continental Contact | Continental Contact Spike 120 | Continental Contact Spike 240 | |
|---|---|---|---|
| cena katalogowa | 133 zł | 205 zł | 205 zł |
| dostępne rozmiary | 20x1,40" | 28x1,35" | 28x1,35" |
| waga | 420 g | 780 g | 850 g |
| technologia antyprzebiciowa | SafetySystem Breaker | SafetySystem Breaker | SafetySystem Breaker |
Na forach internetowych wiele osób zastanawia się, czy da się samodzielnie zrobić opony z kolcami. Niektórzy śmiałkowie podejmują takie próby. Popularnych metod jest przynajmniej kilka: wkręcanie wkrętów do blachy z łbem stożkowym lub sześciokątnym do starej opony MTB z wyraźny bieżnikiem, wkładanie fabrycznie gotowych kolców do starego ogumienia czy docinianie starych łańcuchów rowerowych i przykręcenia ich do opony. Chociaż są to pomysły ekonomiczne, to ich wprowadzanie w życie, stanowi duże ryzyko. Ingerowanie w konstrukcję opony może przyczynić się nie tylko do awarii na drodze, ale także zaistnienia niebezpiecznych sytuacji drogowych.
Opona rowerowa z kolcami nie jest produktem dla każdego. To dobry wybór dla osób, które mieszkają w miejscach, gdzie opady śniegu są częste i intensywne. Dobrze sprawdzą się m.in. mieszkańcom terenów górskich. Inwestycja w tego typu ogumienie rowerzystów północnej czy z centralnej części kraju, gdzie większość zimy przebiega bardzo łagodnie, może okazać się nieopłacalnym wyborem, bo będą użytkowane tylko kilka razy w roku. Nad zakupem tego typu opony zimowej do roweru powinien zastanowić się każdy, kto porusza się przez nieodśnieżone drogi, zmrożone koleiny czy innego rodzaju przymarzniętą nawierzchnię. Dotyczy to różnorodnych przestrzeni - niezależnie, czy mówimy o mieście, czy terenach rzadziej zabudowanych. O wiele trudniej wpaść na modelach z kolcami w poślizg.
Nie każdy może dopasować do swojego pojazdu opony rowerowe z kolcami. Trudno sobie wyobrazić np. opony szosowe semi slick z wystającymi elementami metalu, który obniża opory toczenia. Zdecydowanie nie jest to ogumienie do dynamicznej jazdy. Najczęściej produkuje się modele do rowerów rekreacyjnych – służące do dojazdów do pracy – lub górskich. Zwiększają one bezpieczeństwo podczas jazdy w trudnych warunkach w o wiele wyższym stopniu niż jakikolwiek klasyczny odpowiednik o agresywnej budowie bieżnika. Ciekawostkę stanowią produkty do fat bike’ów jak Schwalbe Al. Mighty.
Należy zaznaczyć, że nie każdemu rowerzyście opony zimowe przypadną do gustu. Trasy pokonywane przez większość osób z reguły prowadzić będą częściowo poprzez nawierzchnię odśnieżoną. Trudno całkowicie ominąć suchy asfalt, a niestety opony kolcowane nie spisują się na nim najlepiej. Kolce nie mają w co się „wgryźć”, więc przyczepność zdecydowanie maleje – łatwiej o upadek, zwłaszcza podczas wykonywania gwałtownych manewrów.
Mrozy to wyzwanie nie tylko dla opon, ale dla wielu elementów roweru – warto mieć to na uwadze.
Osoby, które rozważają montaż opon rowerowych z kolcami, niejednokrotnie mają wątpliwości co do tego, czy działanie to jest zgodne z obowiązującymi przepisami. Kierowcy samochodów montując takie ogumienie, narażają się przecież nie tylko na mandat, ale także zatrzymanie dowodu rejestracyjnego do czasu usunięcia wprowadzonych modyfikacji. Ustawodawca wprowadził taki przepis ze względu na możliwość uszkodzenia nawierzchni drogi przez metalowe elementy. W tym kontekście warto podkreślić, że opony rowerowe z kolcami pracują zauważalnie głośniej niż jej klasyczne odpowiedniki. Co ważne, pokonywanie takich dróg przyczyni się także do ścierania się metalu i może skutecznie skrócić żywotność ogumienia.
Czy opony rowerowe z kolcami są dozwolone w Polsce? Tak. Są one całkowicie legalne. Można stosować je bez żadnych obaw, że narazimy się na karę finansową. Jednym z powodów takiego rozwiązania jest fakt, że masa tego typu pojazdów jest znacznie mniejsza niż aut. Przepis obowiązuje także rowery elektryczne (nie dotyczy s-pedelców). Szczegółowe zapisy, łącznie z wyłączeniami, znajdziesz w Ustawie Prawo o ruchu drogowym.
2. Zabrania się kierującemu:
1) oddalania się od pojazdu, gdy silnik jest w ruchu;
2) używania pojazdu w sposób powodujący uciążliwości związane z nadmierną emisją spalin do środowiska lub nadmiernym hałasem;
3) pozostawiania pracującego silnika podczas postoju na obszarze zabudowanym; nie dotyczy to pojazdu wykonującego czynności na drodze;
4) ciągnięcia za pojazdem kierującego hulajnogą elektryczną lub urządzeniem transportu osobistego, osoby poruszającej się przy użyciu urządzenia wspomagającego ruch, osoby na sankach lub innym podobnym urządzeniu, zwierzęcia lub ładunku;
5) używania opon z umieszczonymi w nich na trwałe elementami przeciwślizgowymi.
(...)
4. Zakazu, o którym mowa w ust. 2 pkt 5, nie stosuje się do:
1) pojazdów samochodowych biorących udział w rajdach zimowych i wyścigach zimowych za zgodą zarządcy drogi, wyrażoną w trybie określonym w art. 65a ust. 3 pkt 7a;
2) rowerów.
Art. 60, pkt. 2. [Zakazy używania pojazdu]
Ustawa Prawo o ruchu drogowym
Jeśli zadecydujemy, że opony z kolcami do roweru w naszym przypadku będą strzałem w dziesiątkę, warto znać kilka wskazówek, które uprzyjemnią użytkowanie:
Opony rowerowe z kolcami powinny być dopasowane do pojazdu. Dostępne są propozycje w najpopularniejszych rozmiarach, dzięki czemu bez trudu dopasujesz ogumienie do posiadanego roweru – od MTB, przez trekkingowy, crossowy, aż po gravela czy fat bika. Większość wariantów nadaje się do e-bików. Podobnie do klasycznych odpowiedników możesz pokusić się o model drutowy lub zwijany. Dostępne są wersje kompatybilne z systemem tubeless ready oraz z wkładkami antyprzebiciowymi. Do jazdy w mieście świetnie spisują się produkty z odblaskowym paskiem bocznym.
Pamiętaj, że opony rowerowe z kolcami należy założyć zarówno na przednie, jak i tylne koło. W przeciwnym wypadku na lodzie tył pojazdu będzie ściągać na boki.
Duża grupa fabrycznych opon z kolcami ma elementy metalowe umiejscowione po bokach, a nie w centralnej części. Stąd rekomendowane jest stosowanie niskich wartości ciśnienia, gwarantujących optymalną powierzchnię styku z podłożem. Jeżeli zależy nam na poprawie oporów toczenia, możemy stosować wyższe ciśnienie. Wówczas kolce nie będą dotykać asfaltu lub powierzchnia styku będzie niższa, co uchroni je przed uszkodzeniem. Pamiętaj, aby wartości dostosowywać do zaleceń producenta.
Przejechanie na nich najpierw około 40 m po suchej drodze asfaltowej, unikając gwałtownego hamowania i przyspieszania, sprawi, że kolce trwalej przymocują się do gumy.
Używaj opon rowerowych z kolcami głównie na śniegu i lodzie. Producenci deklarują, że na oponach z kolcami można przejechać na nich nawet kilka tysięcy kilometrów, jednakże z czasem krawędzie kolców zaokrąglą się, a one same wbiją mocniej w bieżnik. Opony z kolcami na rower mogą również szybciej się zużywać, szczególnie jeśli będziemy przemieszczać się nieodpowiednimi trasami.
Zdarza się także, że pojedyncze kolce mogą wypaść – co wtedy zrobić? Szczęśliwie da się je wymienić, wielu producentów posiada w swoim asortymencie osobne elementy do kupienia.
Opony rowerowe z kolcami mają zarówno wielkich zwolenników, jak i zagorzałych przeciwników. Zdecydowanie to jedno z rozwiązań, które jest zaprojektowane dla wybranej grupy użytkowników. Najlepiej sprawdzają się w terenie, gdzie pokrywa lodowa utrzymuje się najdłużej. Stanowią także godną uwagi propozycję dla osób użytkujących rower jako podstawowy środek transportu. Zatem, jakie są wady i zalety tego rozwiązania?
| ZALETY opon rowerowych z kolcami | WADY opon rowerowych z kolcami |
|---|---|
|
|